Ciekaw jestem Waszych opinii
Co może być powodem braku życia na tym forum?
Admin nie zbanuje za prawdę
Słowo harcerza
Wiem, że niektórzy czytają i pytanie mam co blokuje wypowiedzi?
Przecież chrześcijanie nie boją się niczego
O co się dzieje, że nic się nie dzieje?
Myślę, że głównie spowodowane jest to tym, że nasza wiara jest prosta, jako chrześcijanie wiemy kim jesteśmy i jaką drogą idziemy. Nie bijemy się tu z reguły na argumenty bo nie jest to forum katolickie, nikt tu nie przychodzi wrzucać co jakiś czas postów, że czynimy bałwochwalstwo itp., na ewolucji też mało kto się rozumuje. Przesłanie NT jest raczej jasne i logiczne a jak czegoś nie rozumiem to napiszę
Chrześcijanie tak są zajęci robieniem tego, co Jezus każe, że nie mają czasu na fora internetowe.
... żartowałem.
(2016-02-05, 10:13 AM)jumi napisał(a): [ -> ]Przesłanie NT jest raczej jasne i logiczne a jak czegoś nie rozumiem to napiszę
Dzięki Jumi za odpowiedź, Ty akurat świetnie się udzielasz na nowym forum i podtrzymujesz życie
Fajnie,że nie obawiasz zadawać się pytań, szkoda tylko, że tak mało chętnych do pomocy w odpowiedziach i podpowiedziach
Orish
Heh, też, tak myślę, że jesteśmy zarobieni, ale jak myślę, nie tym o czym piszesz bo myślę że ludzie troszkę obawiają się pisać i nie wiem czemu
Ja nieśmiało i ze smutkiem podejrzewam, że mało kto tu zagląda. Parę osób zerka raz albo dwa na tydzień, patrzy co nowego i jeśli uzna, że nie ma nic do dodania, to nie dodaje.
Pod najnowszym odcinkiem Odwyku są nieraz dziesiątki komentarzy, bo jest na wierzchu i większość odwiedzających go słucha. Wieczorynka jest po prawej, ale nie trzeba przewijać, więc parę sztuk wpadnie. Forum jest gdzieś głęboko w sidebarze, reklamy nie ma, forumowiczów niewielu.
Gronostaj, masz rację też myślę, że forum jest mało popularne bo raz, że mało osób się zarejestrowało, a dwa, jeszcze mniej cokolwiek mówi. Jak ktoś ma coś do powiedzenia to powie pod odwykiem, mimo limitu znaków, bo tam więcej osób czyta.
Ale nic to, mi się marzy, że na forum będą wpadać ludzie, nie żądni popularności, ale wiedzy. Ale, żeby po wiedzę wpadać muszą być starsi i bardziej doświadczeni, którzy się wiedzą zechcą dzielić.
I na Ciebie między innymi liczę w tym, że w miarę swoich możliwości pomożesz nowicjuszom
pozdrówki
Aha, niektóre tematy mają po kilka tysięcy wejść więc dramatu nie ma
Fajny pomysł Mirek, masz może jakąś wizję, jakby to miało wyglądać, żeby przedstawić ją Martinowi?
Byłoby super, jakbyś dał radę
Mi, kurcza, trochę brakuje wyobraźni w takich sprawach.... cóż, jestem co prawda doskonale cudny, ale kilka rysek na pomniku mym jednak jest