(2020-02-05, 09:09 PM)Bastek napisał(a): [ -> ]Jakie sa inne plcie u ludzi?
Zasadniczo o tym jaką mamy płeć biologiczną określa nasze DNA i obecność chromosomów XY u mężczyzn. Problem w tym, ze geny te nie odpowiadają za to jakie mamy ciało zewnętrzne, a jedynie za niektóre organ płciowe. Może się więc urodzić mężczyzna (XY) z ciałem kobiety i kobieta (XX) z ciałem mężczyzny. Ba, mogą się nawet pojawić przypadki XXY, XYY i cała masa kombinacji tych chromosomów. Daje to bardzo dużą liczbę "inności" i wbrew pozorom nie są to odosobnione przypadki. Polecam:
https://www.ted.com/talks/emily_quinn_th...ng#t-37329 (są polskie napisy)
(2020-02-05, 11:50 PM)Gerald napisał(a): [ -> ]A może to jest naturalną normą?
http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,25526...gwOTM4ODQy
Co jest normalne i naturalne?
Same-Sex Sexual Behaviour to każde zachowanie seksualne związane z tą samą płcią. Zwierzęta mają pod tym względem ograniczone pole do popisu, bo ich życie seksualne jest dość ubogie, więc i zachowania seksualne wobec tej samej płci są bardziej intensywne, przynajmniej w oczach ludzi. Dla psa obwąchiwanie tyłka innego psa, czy nawet lizanie po genitaliach to normalne zachowanie, u ludzi już raczej nie.
Faktem jest, że uznawanie takich zachowań jak homoseksualizm za nienormalne, nienaturalne, lub grzeszne powoduje także ograniczenie podobnych zachowań w świecie heteroseksualnym, a które pomimo, że nie są bezpośrednio związane z płodzeniem powodują zadowolenie z seksu (np. sex analny, pocałunki na powitanie pomiędzy mężczyznami itp.). Żądając więc u innych powstrzymania się od takich kontaktów, sami na siebie nakładami podobne ograniczenia.
Widać to zresztą w kontaktach z dziećmi. Znam już takich tatusiów walczących z "pedalstwem", którzy za nie-męskie uważają już samo prowadzenie wózka z dzieckiem na spacerze. Nawet się nie próbuje domyślać ile razy taki tatuś choćby próbuje przytulać syna na co dzień, bo o takich rzeczach, które powinny być normą, jak kompanie się wspólnie z dzieckiem nie wspomnę. Wszystko to kiedyś wpłynie na wychowanie takiego potomka i w gruncie rzeczy na jego gotowość do płodzenia następnego pokolenia.
(2020-02-06, 09:30 AM)Bastek napisał(a): [ -> ]Świetne. Czyli dowiedziono naukowo, że jak jest ochota, to i pies kota wyłomota. Jak rozumiem, wynika z tego wniosek o pilnej potrzebie redefinicji małżeństwa i oczywistość tezy, że pary homoseksualne powinny mieć otwartą drogę do adopcji dzieci?
Niektóre kraje miały możliwość adopcji dzieci przez osoby homoseksualne jeszcze zanim wprowadzono legalność takich małżeństw. Czy jesteś w stanie wykazać że w takich krajach spowodowało to jakieś następstwa od normy w stosunku do krajów, które tego zabraniają?
(2020-02-06, 09:30 AM)Bastek napisał(a): [ -> ]Jak trzeba byc krotkowzrocznym.aby akceptować dewiacje podpierajac to rzekomymi badaniami naukowymi ze jest to.normalne
Tylko nikt nie wpadl na pomysl kto i po co robi takie badania.
Pewnie po to, żeby zrozumieć mechanizmy działania naszego świata biologicznego. To, że determinują one także nasze działania, wynika z tego że pochodzimy z tego samego świata.
(2020-02-06, 09:30 AM)Bastek napisał(a): [ -> ]I jeszcze ta gazeta wyborcza w tle. Czyli sianie propagandy.
Warto by było, jak już rzucasz na kogoś oskarżenia udowodnić, że są one prawdą. Sam sobie zresztą wystawiłeś laurkę wstawiając w pierwszym komentarzu link do medium, gdzie już w pierwszych słowach dziennikarka DoRzeczy bezczelnie kłamie w kwestii wyroku TSUE wobec Hiszpanii.
(2020-02-06, 09:30 AM)Bastek napisał(a): [ -> ]A co jeśli za rok okaże sie ze pedofilia jest zgodna z ewolucyjna norma??
A nie jest? Niektóre zwierzęta już w pierwszym roku życia rozpoczynają życie seksualne. Bakterie to nawet tuż po urodzeniu. Więc gdzie widzisz problem?
A tak na serio to właśnie nauka określiła, gdzie przebiegają granice zachowań, które uważamy za pedofilskie. Bo jak wiesz normy społeczne, kulturowe, czy nawet religijne już takie konkretne nie były nigdy.
(2020-02-06, 09:30 AM)Bastek napisał(a): [ -> ]Ewolucyjna norma jest tez zabijanie obcego potomstwa, gwalty, walka na smierc i życie o samice. To ewolucyjna norma.
W takim razie zycze takiemu doktorkowi aby sam doświadczył tego o czym pisze jako o ewolucyjnej normie. Wtedy chetnie poznam jego opinie
Ewolucja polega na tym, że każdy organizm sam określa się poprzez dostosowanie do aktualnych norm środowiska, co czyni go indywidualnym gatunkiem o określonych cechach gatunkowych. Ludzie to nie morsy, lwy, czy jakieś modliszki, tylko całkiem inny gatunek biologiczny, który ma swój sposób na przeżycie. Sama teoria ewolucji wskazuje tylko, że jeśli mamy szukać jakichś podobieństw do zwierząt to tylko w naszej linii ewolucyjnej i tylko patrząc przez pryzmat ewolucji tych zachowań. Prościej: fakt, że w mojej linii rodowej, mam osoby które kiedyś walczyły pod Grunwaldem, nie znaczy, że teraz mam paradować po ulicy w pełnej zbroi i mieczem u pasa. Rycerskie zachowanie wobec kobiet jednak byłoby wskazane. I na tym polega ewolucja.