Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sens życia
#1
Przesłuchałem sobie dwóch odcinków. Widziałem je wcześniej już, ale teraz dopiero tak głębiej wysłuchałem i wyłapałem takie fundamenty co do celów życia:

Bóg stworzył człowieka po to, aby :
1. Był goły, zył w ciepłych warunkach i żył w ogrodzie
2. Jesc, pic i się cieszyć z żoną( Madrosc Salomona i Koheleta)
3. Dla swojej chwały(cieszeniem się oddajesz chwałę Bogu)
4. Uprawianie sexu, czyli mnozyc się
5. Panować nad ziemią
6. Ciesz się !
7. Nie mysl o sensie zycia, ale jedz, pij i sie ciesz.

No i najważniejsze na koniec, to w sumie pogodzić się z Bogiem, bo cóż z tego, że przeżyjemy życie w miare szczęśliwie, jak po śmierci mamy do dupy troszkę.

Jaki macie pogląd na sprawę? Jaki jest według was sens życia?

Dla mnie fundamentalne, to pogodzenie się z Bogiem, jeśli wierzymy, że istnieje życie po śmierci, bo jeśli nie ma nic po śmierci, to każdy cel i zycie na ziemi nie ma sensu, bo i tak śmierć to zmiecie wszystko.
#2
Cytat:każdy cel i zycie na ziemi nie ma sensu, bo i tak śmierć to zmiecie wszystko

Zastanów się nad tym jeszcze raz. To by znaczyło, że np. budowanie domu nie ma sensu, bo i tak kiedyś się rozpadnie.

No kiedyś się faktycznie rozpadnie, ale póki trwa, może być całkiem fajny...
#3
(2018-04-14, 09:32 AM)mateusz napisał(a):
Cytat:każdy cel i zycie na ziemi nie ma sensu, bo i tak śmierć to zmiecie wszystko

Zastanów się nad tym jeszcze raz. To by znaczyło, że np. budowanie domu nie ma sensu, bo i tak kiedyś się rozpadnie.

No kiedyś się faktycznie rozpadnie, ale póki trwa, może być całkiem fajny...

W takim razie zbuduje dom, który jest najlepszy na świecie, ale po co?

Ja zastanawiam się nad tym, na co poświęcić swoje życie, aby ono miało jakiś sens, więc szukam celu, za który mogę oddać życie Wink
#4
Cytat: W takim razie zbuduje dom, który jest najlepszy na świecie, ale po co?

No właśnie nie wiem po co.

Mi wystarcza taki, żeby było się gdzie kimnąć, w miarę ciepło i deszcz nie przeciekał :-)

I to jak najbardziej ma sens - nie lubię jak jest zimno i mokro.
#5
(2018-04-15, 12:11 PM)mateusz napisał(a):
Cytat: W takim razie zbuduje dom, który jest najlepszy na świecie, ale po co?

No właśnie nie wiem po co.

Mi wystarcza taki, żeby było się gdzie kimnąć, w miarę ciepło i deszcz nie przeciekał :-)

I to jak najbardziej ma sens - nie lubię jak jest zimno i mokro.

No wiadomo, nie wiadomo jakiej chat nie trzeba mieć. Byleby dupe gdzie zagrzać i styknie Big Grin

Ale to raczej sens życia nie jest, który jest wart poświęcenia życia, a ja szukam takiego. Wiadomo, że przy budowie domu po częsci oddajesz życie, ale wiadomo o co chodzi o taki główny cel, najważniejszy priorytet, który jest opłacalny
#6
No to była tylko analogia. Przy budowie czegoś nie narzekamy zazwyczaj, że za 200 lat i tak budynku już pewnie nie będzie. Widzimy, że i tak ma to sens, bo jest fajne w krótkim czasie, kiedy trwa.

To czemu w przypadku życia tak nie jest?

Dla mnie to jest właśnie wniosek z Księgi Koheleta. Tam autor przecież nie jest pewien, czy jest cokolwiek po śmierci, ale mimo to zauważa, że życie może mieć sens.

Koh 3 napisał(a):19 Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt;
los ich jest jeden:
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.
W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt,
bo wszystko jest marnością.
20 Wszystko idzie na jedno miejsce:
powstało wszystko z prochu
i wszystko do prochu znów wraca.
21 Któż pozna, czy siła życiowa synów ludzkich idzie w górę,
a siła życiowa zwierząt zstępuje w dół, do ziemi?
22 Zobaczyłem więc, że nie ma nic lepszego
nad to, że się człowiek cieszy ze swych dzieł,
gdyż taki jego udział.
Bo któż mu pozwoli widzieć,
co stanie się potem?
#7
No nie narzekamy, ale ja muszę wiedzieć co tutaj robię i jaki cel ma moje życie.

To jaki jest cel życia człowieka, a jaki człowieka, który jest chrześcijaninem?
#8
(2018-04-15, 08:37 PM)bartekulka napisał(a): To jaki jest cel życia człowieka, a jaki człowieka, który jest chrześcijaninem?

9 Odchodząc stamtąd, Jezus ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego w komorze celnej, i rzekł do niego: "Pójdź za Mną!" On wstał i poszedł za Nim. Mateusza 9:9
#9
(2018-04-16, 05:04 AM)Gerald napisał(a):
(2018-04-15, 08:37 PM)bartekulka napisał(a): To jaki jest cel życia człowieka, a jaki człowieka, który jest chrześcijaninem?

9 Odchodząc stamtąd, Jezus ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego w komorze celnej, i rzekł do niego: "Pójdź za Mną!" On wstał i poszedł za Nim. Mateusza 9:9

Gerald, a cel życia jako człowieka jaki jest?
#10
Dla niektórych.... dzieciWink

Dla innych pomnażanie majątku,dla jeszcze innych samorozwój i samorealizacja, dla jeszcze innych pozostawienie czegoś po sobie dla potomnych, dla innych bycie sławnym, a dla jeszcze innych cieszeniem się z życia, po prostu, bo życie darmo jest i fajne może być, jak człowiek za bardzo się nie spina i nie ma zbyt wygórowanych oczekiwań


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości