2020-12-21, 05:38 PM
@Przemeek
Obecnie w chrześcijaństwie używanych jest 7 różnych kanonów Nowego Testamentu. A w Hadisach są opisane świadectwa o wielu cudach.
Tym bardzie nie chce mi się nawet próbować gdy widzę jak po prostu ignorujesz wszystkie argumenty, na pytania zawarte w jednej inijce tekstu odpowiadasz na kilka stron i to w taki sposób, że i tak nie ma tam odpowiedzi.
To teraz wyjaśnij dlaczego tysięcy świadectw o UFO nie można uważać za wiarygodne a jedno świadectwo o tym, że w Jerozolimie doszło do masowego zmartwychwstania umarłych można.
A jednak zmieniały.
Nie, nie jest.
Cytatami zmanipulowanymi i wyrwanymi z konteksu.
Nie. Ja zaprzeczam wiarygodności "Nowego Testamentu". Apostołowie próbowali uwiarygadniać Jezusa zmanipulowanymi i wyrwanymi z kontekstu fragmentami i od początku polegli. Ci co znali pisma im nie uwierzyli. Uwierzyli im dokładnie ci którzy pism nie znali. BTW tak jest do dzisiaj.
Mam wrażenie, że ty nie chcesz niczego się dowiedzieć tylko po prostu wygrać dyskusję. Dlaczego? Bo jak ja podaję argument to spędzasz czas na wielokrotnym żądaniu bym podał więcej konkretów podczas gdy te konkrety mógłbyś sam wylogowywać w minutę gdyby ci zależało.
Przedstawione tobie argumenty po prostu ignorujesz jak ci nie pasują lub stawiasz im wysokie standardy. Sam z kolei argumentujesz używając źródeł które uznajesz za wiarygodne tylko dlatego, że potwierdzają twoją tezę.
Nawet bez czytania tych źródeł. Tak jak nie czytałeś fragmentów Talmudu na który się powołujesz.
Cytat:Z kolei wiesz jak wygląda historyczne powstanie Koranu? Wiesz jak był redagowany? Jest nawet konkflikt co do tego kiedy Koran został w całości złożony? Wiesz, że dzisiaj używa się ponad 20 różnych jego wersji, samych 7 jest zapisanych w tradycji Hadis, a każda społeczność Islamska twierdzi, że ma ten autentyczny?
Obecnie w chrześcijaństwie używanych jest 7 różnych kanonów Nowego Testamentu. A w Hadisach są opisane świadectwa o wielu cudach.
Cytat:Pokazujesz teraz, że lepiej się "obrazić", niż rzeczywiście udowodnić, że ma się tą "wiedzę"?Nie obrażam się. Ja po prostu nie czuję potrzeby niczego ci udowadniać.
Tym bardzie nie chce mi się nawet próbować gdy widzę jak po prostu ignorujesz wszystkie argumenty, na pytania zawarte w jednej inijce tekstu odpowiadasz na kilka stron i to w taki sposób, że i tak nie ma tam odpowiedzi.
Cytat:Już wyżej wyjaśniłem Mateuszowi, że świadectwa chrześcijan stricte w kwestii "zeznania/świadczenia o czymś, o kimś" nie różnią się niczym innym od świadectwa człowieka. Raczej to czy można tym świadectwom uwierzyć i dlaczego jest tutaj kluczowe, i jest meritum mojej całej dyskusji z Mateuszem, a chrześcijaństwo bije na głowę każde inne źródłami i uwiarygodnieniem z punktu widzenia oceny ich przez historię.
To teraz wyjaśnij dlaczego tysięcy świadectw o UFO nie można uważać za wiarygodne a jedno świadectwo o tym, że w Jerozolimie doszło do masowego zmartwychwstania umarłych można.
Cytat:Nie przypominam sobie, aby kanony chrześcijańskiego Pisma Świętego zmieniały coś w tekście Starego Testamentu
A jednak zmieniały.
Cytat:Śmierć i Zmartywchwstanie Jezusa(Mesjasza) jest zapowiedziane w Starym Testamencie
Nie, nie jest.
Cytat:Do tego Jezus i apostołowie(w NT) regularnie i setki razy referują lub powołują się na Stary Testament łącznie z bepośrednimi cytatami.
Cytatami zmanipulowanymi i wyrwanymi z konteksu.
Cytat:Aby wiara miała jakąkolwiek wartość, musi być oparta na faktach, na rzeczywistości, a Jezus rozpoczął uwiarygadnianie siebie od Starego Testamentu, to na ST i z ST jest zbudowane oraz z ST wynika bezpośrednio chrześcijaństwo. Jeżeli zaprzeczasz świadectwu Jezusa i apostołów, zaprzeczasz temu co głosił, więc zaprzeczasz też wiarygodności Starego Testamentu.
Nie. Ja zaprzeczam wiarygodności "Nowego Testamentu". Apostołowie próbowali uwiarygadniać Jezusa zmanipulowanymi i wyrwanymi z kontekstu fragmentami i od początku polegli. Ci co znali pisma im nie uwierzyli. Uwierzyli im dokładnie ci którzy pism nie znali. BTW tak jest do dzisiaj.
Mam wrażenie, że ty nie chcesz niczego się dowiedzieć tylko po prostu wygrać dyskusję. Dlaczego? Bo jak ja podaję argument to spędzasz czas na wielokrotnym żądaniu bym podał więcej konkretów podczas gdy te konkrety mógłbyś sam wylogowywać w minutę gdyby ci zależało.
Przedstawione tobie argumenty po prostu ignorujesz jak ci nie pasują lub stawiasz im wysokie standardy. Sam z kolei argumentujesz używając źródeł które uznajesz za wiarygodne tylko dlatego, że potwierdzają twoją tezę.
Nawet bez czytania tych źródeł. Tak jak nie czytałeś fragmentów Talmudu na który się powołujesz.