(2016-03-10, 03:57 PM)catty napisał(a): Geraldzie...
;-)
a jak autor odpowie skad, z jakiego zrodla czerpal to mu uwierzysz? No bo raczej nie bedziesz tego w stanie osobiscie sprawdzic jesli to bedzie w j.hebrajskim ? ;-)
No ale OK- napisze do niego SAMA z zapytaniem- skoro JA umiescilam jego rozwazania w tym watku.Niech Ci bedzie. :-) :-) wezme odpowiedzialnosc skoro sie zobowiazalam.
Ale mysle, ze tak naprawde to dla wielu tutaj wcale nie bedzie istotne.
Jesli i gdy mi odpisze- zamieszcze odpowiedz.
pozdrowka :-)
Spokojna głowa. Jeśli gość zna jakiś istotny dla sprawy tekst teologiczny z I wieku lub starszy w języku hebrajskim, który nie został do tej pory przetłumaczony na angielski, to mogę nawet nauczyć się hebrajskiego, żeby tylko zgarnąć palmę pierwszeństwa w tłumaczeniu ;-)
Ale osobiście sądzę raczej, że źródło, jeśli istnieje, będzie już dość dobrze zbadane przez niezależnych autorów. W tej dziedzinie na nowe teksty uczeni się rzucają jak sępy.
I będzie to dla mnie bardzo istotne, wręcz kluczowe. To by naprawdę była perełka.