Cytat:Konq
Jeszcze w XIX w, Chrześcijanie "nawracali" siłowo dzikusów i niszczyli ich miejsca kultu. Pozwolę sobie domniemywać, że powodem tego były właśnie fragmenty Biblii do tego nawołujące, które zostały odpowiednio zinterpretowane. Bo czym to można uzasadnić, a czym nie uzasadniają takich działań dziś Islamiści (nie Muzułmanie, tylko Islamiści). Teologowie Kościoła Katolickiego kiedyś uważali, że aborcja jest dopuszczalną opcją i uzasadniali to właśnie teologicznie. I co z tego, że dziś Kościół jest przeciwny temu, skoro te osoby są nadal umieszczone w poczcie Świętych Kościoła. Tak jak powiedział Mateusz, z twojej strony to "no true Scotsman fallacy". Dziś będziesz mówił, że KRK to nie są "prawdziwi" Chrześcijanie, żeby uzasadnić właśnie wyższość Biblii, a nie dopuszczasz tezy, że to właśnie Islamiści mogą nie być prawdziwymi Muzułmanami.
I się zgadzam
Chrześcijaństwo to nie biel, biel była tylko na początku.
To różne odcienie szarości, czasami takiej ciemnej szarości, że staramy się o niej zapomnieć, jako chrześcijanie
A nie powinniśmy zapominać, jako chrześcijanie
Powinniśmy przypominać
Aby te patologie więcej się nie powtórzyły
Każdy ma swojego hitlera, a chrześcijanie zwłaszcza.....
I przytoczę fragmencik, który mówi, jak powinno być, a historia mówi jak jest
Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. 14 Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. 15 Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. 16 Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. Mateusza 5
Konq chwalisz?
Pytanie retoryczne, najbardziej z retorycznych
Do dupy jesteśmy i tyle.
Nie, nie jesteśmy
Ja jestem,jako chrześcijanin do dupy. I co tu dużo gadać.
Smutek i smutek i smutek
Ćwok
Ale, od tej konstatacji tylko kroczek.....
I zrobię ten jeden malutki krok
No, dobra, postaram się choć Może nie wyjdzie jak zwykle......Bóg da