Ocena wątku:
  • 8 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Eliahu mówi
Dzięki za odpowiedź. Z jednej strony racja, z drugiej ci którzy kradli z reguły już nie żyją. (A jeśli nawet jeszcze jacyś żyją to już dogorywają) No więc wszystko musi wziąć na siebie któreś już z kolei pokolenie. I teraz ktoś kto się urodził dużo, dużo później tak, że ani on ani jego rodzice nie pamiętają tych czasów, może się zastanawiać czemu on ma czuć się winny i za to odpowiadać... zwłaszcza że w kulturze w której się wychował odpowiedzialność jest traktowana wyłącznie jednostkowo.
Nacjonalizowała (czyli w sumie słusznie mówisz, że kradła) PRL której spadkobiercą prawnym jest IIIRP i dlatego nikt się nie domaga od konkretnych Polaków pieniędzy, tylko rekompensaty od IIIRP.
Tylko, że III RP to nie ma żadnych swoich pieniędzy

więc tak czy inaczej zapłacić by musieli w podatkach zwykli Polacy którzy urodzili się już lata po tamtych wydarzeniach

ja myślę że lepiej jakby to było rozwiązane przez polityczne wsparcie Izraela przez Polskę, jakieś kontrakty gospodarcze itp...

Zresztą warto przy okazji zauważyć, że jeszcze kilka lat temu była do kupienia propaganda, że zamachy na bliskim wschodzie to walka Palestyńczyków o niepodległość z Żydami... Obecnie jak islamiści napływają do Europy i zaczynają się zamachy tutaj... to już wygląda zupełnie inaczej. Myślę, że nawet Polacy wrogo nastawieni do Żydów wolą ich niż to co sobą reprezentują niektórzy Arabowie.
Cytat:Tylko, że III RP to nie ma żadnych swoich pieniędzy

więc tak czy inaczej zapłacić by musieli w podatkach zwykli Polacy którzy urodzili się już lata po tamtych wydarzeniach.

I tak samo w tych znacjonalizowanych kamienicch nie mieszkała IIIRP tylko zwykli Polacy.
I nie ma wielkiego znaczenia, że się urodzili po fakcie. Wielu Żydów też się urodziło po fakcie a domu musieli sobie sami zbudować albo kupić.

Czy uważasz, że np. dzisiaj jakiś młody niemiec może sprzedać, znalezione w piwnicy dziadka obrazy i meble zrabowane z Polski i mieć czyste sumienie, bo "spadkobiercy nie żyją a ja się jeszcze wtedy nawet nie urodziłem"?
Czy może jednak obrazy powinny trafić do muzeum w Polsce?

Cytat:Zresztą warto przy okazji zauważyć, że jeszcze kilka lat temu była do kupienia propaganda, że zamachy na bliskim wschodzie to walka Palestyńczyków o niepodległość z Żydami... Obecnie jak islamiści napływają do Europy i zaczynają się zamachy tutaj... to już wygląda zupełnie inaczej.
Chyba nie za bardzo wiesz co się pisze w prasie w Europie i na świecie. Obecnie trwa właśnie nagonka na Israel i obwinianie Żydów o zamachy w europie. Muzułmańscy posłowie piszą na Facebooku, że te zamachy robi mossad a ostatnio wiceszef Partii Pracy w Anglii mówił, by deportować, Żydów z Israela do USA. A inni politycy siedzą cicho bo też chcą głosu muzułmanów i lewicy która israela nienawidzi chyba nawet bardziej niż własnego kraju.
W Polsce nie ma takiego lewackiego zaczadzenia ani muzułmanów, to się trochę inaczej gada. Tak czy inaczej wiele tzw. prawicy w Polsce wierzy odnośnie Israela w te same rzeczy co międzynarodówka komunistów. ;-)
(2016-05-12, 11:40 AM)Eliahu napisał(a): Czy uważasz, że np. dzisiaj jakiś młody niemiec może sprzedać, znalezione w piwnicy dziadka obrazy i meble zrabowane z Polski i mieć czyste sumienie, bo "spadkobiercy nie żyją a ja się jeszcze wtedy nawet nie urodziłem"?

No sorry, niestety ale ja dokładnie tak właśnie uważam Big Grin

Jeśli ktoś Polak miał przed wojną obraz, który zabrali mu Niemcy i nie ma po tym kimś spadkobierców to ten obraz należy do osoby, która go znalazła w piwnicy.

I właśnie polskie muzea powinny takie rzeczy skupować. Zresztą to jedyny sposób na odzyskanie tych rzeczy i uniknięcie patologii.

A nawet więcej - uważam, że jeśli spadkobiercy żyją, ale przez dziesiątki lat po wojnie nie szukali zaginionego obrazu to też sorry, ale teraz to mogą go sobie najwyżej odkupić.

Jedyna sytuacja w której im się należy to:
1. da się ustalić, że to do nich należało
2. udowodnią, że nie dłużej niż kilka lat po wojnie rozpoczęli poszukiwania zaginionej rzeczy
(2016-05-12, 11:40 AM)Eliahu napisał(a): I tak samo w tych znacjonalizowanych kamienicch nie mieszkała IIIRP tylko zwykli Polacy.
I nie ma wielkiego znaczenia, że się urodzili po fakcie. Wielu Żydów też się urodziło po fakcie a domu musieli sobie sami zbudować albo kupić.

Trochę spłycasz tę sprawę, która jest bardziej skomplikowana. Pamiętaj też, że nacjonalizowane były także majątki Polaków. Kumu w takim wypadku państwo powinno wypłacać odszkodowanie. Inna sprawa, że w momencie nacjonalizacji Izrael nie był stroną prawną w tym konflikcie, nie powinien się domagać żadnych odszkodowań.


(2016-05-12, 11:40 AM)Eliahu napisał(a): Czy uważasz, że np. dzisiaj jakiś młody niemiec może sprzedać, znalezione w piwnicy dziadka obrazy i meble zrabowane z Polski i mieć czyste sumienie, bo "spadkobiercy nie żyją a ja się jeszcze wtedy nawet nie urodziłem"?
Czy może jednak obrazy powinny trafić do muzeum w Polsce?

Jak sam wspomniałeś, takie sytuacje wynikają z rabunku, a nie zaistniałej sytuacji prawnej. Nie wiem dlaczego w takim wypadku ktoś nie powinien domagać się zwrotu.

(2016-05-12, 11:40 AM)Eliahu napisał(a): Muzułmańscy posłowie piszą na Facebooku, że te zamachy robi mossad a ostatnio wiceszef Partii Pracy w Anglii mówił, by deportować, Żydów z Israela do USA. A inni politycy siedzą cicho bo też chcą głosu muzułmanów i lewicy która israela nienawidzi chyba nawet bardziej niż własnego kraju.

Jakieś źródła podasz? Naprawdę mnie to ciekawi.

(2016-05-12, 11:40 AM)Eliahu napisał(a): W Polsce nie ma takiego lewackiego zaczadzenia ani muzułmanów, to się trochę inaczej gada. Tak czy inaczej wiele tzw. prawicy w Polsce wierzy odnośnie Israela w te same rzeczy co międzynarodówka komunistów. ;-)

Żądasz od kogoś, aby miał racjonalne poglądy, a sam niewiele więcej sobą reprezentujesz Sad

Nawiasem mówiąc Polska to "bardzo dziwna kraj". To jeden z nielicznych krajów, gdzie patronem prawicy jest twórca partii lewicowej.
@ Konq, Juzek

Przykro mi, ale...wasza ideologia jest po prostu głupia. 
To wygląda tak jakbyście zachęcali do kolejnego najazu na Polskę, likwidacji III RP, zastąpienia jej jakimś gubernatorstwem, wywiezienia czego się da i pomordowania właścicieli razem z potomstwem.

Ja wam radzę - nie idźcie tą drogą, bo jakieś państwo znów to zrobi a tuż po wojnie zmieni się w demokrację,  a sieroty po was nie będą miały nic pojadą do pracy przy sprzątaniu i podawaniu drinków tym którzy to zrobili.
Historia lubi się powtarzać, trzeba robić tak, abu jej się to nie opłacało.
Ja myślę, że jak ktoś chce najechać kraj to go może odstraszyć, to czy współcześni mieszkańcy będą gotowi się bronić i czy mają współcześnie silną armię do obrony.

A to czy ich potomkowie za kilka pokoleń będą się domagać odszkodowań czy nie to raczej najeźdźcy nie obchodzi. Bo skoro najeżdża to chyba tym samym dowodzi, że ich praw i tak nie zamierza respektować (inaczej by nie najeżdżał). A poza tym za kilka pokoleń myślenie ludzi może się zmienić.

Swoją droga Polacy są znani z podejmowania wręcz absurdalnej, zaciekłej obrony, nawet w sytuacji, gdy i tak nie ma ona szans powodzenia i poddanie się byłoby racjonalne i przyniosło mniej strat.
Gdyby mieli środki do obrony byliby szalenie trudnym przeciwnikiem.
(2016-05-12, 06:41 PM)Eliahu napisał(a): @ Konq, Juzek

Przykro mi, ale...wasza ideologia jest po prostu głupia. 
To wygląda tak jakbyście zachęcali do kolejnego najazu na Polskę, likwidacji III RP, zastąpienia jej jakimś gubernatorstwem, wywiezienia czego się da i pomordowania właścicieli razem z potomstwem.

Z których moich słów wynika taka konkluzja? 
Eliahu pp wojnie PRL był satelitą ZSRR. Trza by się u nich dopominać, nie uważasz? A tak w ogóle, może to naiwne pytanie, bo nie znam procedur, ale nie właściwiej dochodzić swoich praw w sądzie?. Indywidualnie, a nie zbiorowo


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości