2016-03-21, 02:39 PM
No dobrze, Piotrz, tylko, że ja nie twierdzę, że duszy czy ducha nie ma, co próbujesz udowodnić i się z Tobą zgadzam
Ja twierdzę, że jak umieramy, to umieramy, a na sądzie zmartwychwstaniemy, a nasza dusza nie błąka się gdzieś tam, czy gdzieś indziej.
Bardziej tak myślę
Ok. A gdzie w tym cytacie znalazłeś "natychmiast"?
I jak widzisz sąd, najpierw jeden, a potem drugi, skoro chyba, zaznaczam chyba uważasz, że idziemy do nieba natychmiast po śmierci?
Piszę chyba, bo nie jestem do końca pewny czy tak uważasz...
Ja twierdzę, że jak umieramy, to umieramy, a na sądzie zmartwychwstaniemy, a nasza dusza nie błąka się gdzieś tam, czy gdzieś indziej.
Bardziej tak myślę
Cytat:Piotrz
Rzetelna analiza tego tekstu nie pozostawia żadnych wątpliwości, że Paweł uważał, że natychmiast po śmierci znajdzie się u Pana - "rozstać się z życiem i być z Chrystusem". Gdyby było jakieś "leżenie w kwaterce" aż do zmartwychwstania, nie byłoby żadnego problemu.
Ok. A gdzie w tym cytacie znalazłeś "natychmiast"?
I jak widzisz sąd, najpierw jeden, a potem drugi, skoro chyba, zaznaczam chyba uważasz, że idziemy do nieba natychmiast po śmierci?
Piszę chyba, bo nie jestem do końca pewny czy tak uważasz...