Cytat:KonqDobre pytanie
Czy odrzucenie wiary w Boga, to odrzucenie jakiejkolwiek wiary?
Nie, raczej nie. Można wierzyć w moc pieniądza, ewolucję, władzę samą w sobie,itd, a nie wierzyć w Boga.
Prawda, to był nie do końca przemyślany mój wniosek, wynikający z przekonania, że wiara kojarzy mi się z wiarą w Boga, a zapomniałem, że ludzie wierzą w różne rzeczy
Cytat:Eliahu
A terminu Protestanci używam w szerszym znaczeniu, nie chodzi mi tylko o formalnych członków wspólnot protestanckich, ale o wszystkich chrześcijan odrzucających tradycję. (a tu takich chyba 100%)
"C" - nie mam nic przeciwko tradycji oprócz tej, która przeczy temu co jest zapisane w Bibli.
No i git. To jest logiczne.
Problem w tym, że Odwykowcy odrzucają całą tradycję. Np. czcznie niedzieli i świąt, czego Biblia nijak nie zabrania.
Nie do końca trafne, moim zdaniem, rozpoznanie problemu.
Jestem chrześcijaninem z Twojej definicji, ale nie odrzucam tradycji. Odrzucam tradycję, tylko pytanie, jaką tradycję
Uważam siebie za Odwykowca, a nie odrzucam całej tradycji
Zdaje się, że utworzyłeś sobie w głowie troszkę mylny obraz chrześcijanina i się z nim spierasz.
Trzaby najsampierw ustalić kim jest chrześcijanin, a dopiero potem się z nim spierać.
To chyba logiczne?
A za posty Eliego płacę ja i Powała ponieważ jesteśmy Żydo-komuno-jezuito-markistowsko-leninowską-masonerią. Ja jestem samozwańczym Prezesem tej tajemniczej organizacji,a Powała czyta myśli Prezesa, szybciej niż Prezes, więc jest ważniejszy od Prezesa
Dobrym słowem, płacimy, a słowo droższe od piniądzów

A co!