Anioły i demony, diabły i szatany

[Młodszy brat Szefa]

Młodszy brat Szefa
"aniołów zaś, którzy nie zadbali o swój [pierwotny] urząd, lecz porzucili swe własne mieszkanie, zatrzymał w wiecznych pętach, w mroku, na wielki dzień sądu;"

Skoro zatrzymał w wiecznych pętach to czemu niby Twoim zdaniem mieszają na ziemi?
Nie wszystkich zatrzymał? A może nie wiecznie? A może ......

Nie wszystkich wsadził do paki.
"I zrzucony został wielki smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały zamieszkały świat — zrzucony został na ziemię, a z nim zrzuceni zostali jego aniołowie." (Ap 12:9)

Młodszy brat Szefa
Po trzecie, prorocy mówili z natchnienia Ducha Bożego, a tu jest duch jakiegoś potwora - jedno stoi w opozycji do drugiego.

Dlaczego uważasz, że to jest duch jakiegoś potwora? Masz to gdzieś w tekście?
[...]
Wierzysz w mitologię Młodszy bracie Szefa skoro mi sprzedajesz linki o mitologii?
Uważasz, że są inni bogowie, którzy mogą dać jakieś dary?
Dar Pytona?
Co? Łot?

W tekście greckim jest "duch Pytona". Czym dla Greków był Pyton, masz podlinkowane.
Jest przy tym zupełnie bez znaczenia, czy on faktycznie istniał. Wąż/smok związany z pogańskim ośrodkiem wróżbiarstwa (zakazanego przecież przez Boga) to jednoznaczne wskazanie diabelskiego (a nie Bożego) charakteru tego ducha.
To Twoje założenie, że to był "dar" - w tekście tego nie ma.

Młodszy brat Szefa
Zasugerował się czy może te same zjawiska zdarzają się w różnych miejscach i czasach?

Potrącił go człowiek czy demon?

Naprawdę nie zauważasz analogii? To, że ktoś o czymś słyszał, a potem go to spotkało, wcale nie musi oznaczać, że się zasugerował.