Anioły i demony, diabły i szatany

[Młodszy brat Szefa]

Zaraz tam filozofia. Biblia jest zbiorem różnych dzieł która opisuje Boga. Została zatwierdzona przez Kościół (zapewne Bóg ją zatwierdził) lecz wiele dzieł nie weszło w kanon Pisma Świętego... Więc czerpanie samej wiedzy z Pisma Świętego jest jawną ignorancją jak również pójście na łatwiznę.

Ale niech będzie w oparciu Tylko o Pismo Święte  z uwzględnieniem fragment który zacytowałeś...
"aniołów zaś, którzy nie zadbali o swój [pierwotny] urząd, lecz porzucili swe własne mieszkanie, zatrzymał w wiecznych pętach, w mroku, na wielki dzień sądu;"

Co on nam mówi... że odpowiedzi nie otrzymamy bo losy się rozstrzygną dopiero w dniu sądu!

Lecz nie idźmy na łatwiznę bo o sądzie ostatecznym mówi nam Apokalipsa

"Ujrzałem anioła zstępującego z nieba. W ręku swym trzymał klucz do przepaści i łańcuch wielki. Pochwycił smoka, węża starego, którym jest diabeł i szatan, związał go na tysiąc lat i wrzucił go do przepaści."
"Potem zamknął ją i położył pieczęć na niej. Nie miał on więcej zwodzić narodów, dopóki nie upłynie owych tysiąc lat. A potem ma być spuszczony z łańcucha na krótki czas."

Teraz zadaj sobie pytanie. W jakim celu szatan ma być spuszczony z łańcucha na krótki czas? Może to ostatnia szansa dla niego by powrócił do Swego Ojca jak w przypowieści o synu Marnotrawnym. W tym okresie tysiąca lat Bóg coś udowodni szatanowi. I nastąpi wielkie pojednanie. To by było piękne pokonanie "zła"
Co może za piękne?
Zapamiętaj raz na zawsze że jesteś niżej od anioła. Bóg może dać tobie łaskę byś wstąpił do nieba to tym bardziej anioła może przygarnąć powtórnie do Siebie

Jeśli człowiek może tyle wyrządzić zła na świecie to ile dopiero by mógł anioł więc zapewne został uwięziony (lecz nigdzie nie jest napisane że został potępiony)

Po pierwsze, Twoje twierdzenie "I tak samo jak Bóg nie przekreśla człowieka za zły wybór to i raczej do aniołów ma podobne standardy." opiera się na:
1) założeniu, że aniołowie są podobni do ludzi;
2) argumencie per analogiam, że skoro są podobni, to zapewne są podobnie traktowani.
Zacytowany przeze mnie 2P 2:4 wskazuje natomiast, że nie są dostatecznie podobni, aby byli tak samo traktowani - żadnego człowieka Bóg nie wtrącił do Tartaru, a anioły, gdy zgrzeszyły, zostały wtrącone. Werset ten obala więc Twój argument. Dopóki nie udowodnisz, że w tej konkretnej kwestii, o której mówisz, zachodzi zbieżność pomiędzy ludźmi a aniołami, Twoje twierdzenie pozostaje bezpodstawne.

Po drugie, ilekroć w NT jest mowa o Bożym sądzie, chodzi o wyrok skazujący. Niewinni w ogóle nie podlegają sądowi.

Po trzecie, zacytowana przeze mnie Ap 20:10 jednoznacznie pokazuje, że potępienie diabła jest już przesądzone.

Po czwarte, zamiast wymyślać własne teorie, w jakim celu diabeł zostanie wypuszczony, wolę przeczytać tekst i zobaczyć, co on o tym mówi.
"A gdy się dopełni tysiąc lat, szatan zostanie zwolniony ze swojego więzienia i wyjdzie, aby zwieść narody na czterech narożach ziemi, Goga i Magoga, i zgromadzić je do boju; a ich liczba jak piasek morski. I wstąpili na szerokość ziemi i otoczyli obóz świętych oraz ukochane Miasto — i zstąpił ogień z nieba ogień, i pochłonął ich." (Ap 20:7-9)
Oto odpowiedź na Twoje pytanie o cel.