Cytat:DanielqOtóż to Danielq
W ST znacznie mniej o demonach jest, ale jednak trochę jest. Np PwtPr 32:17 i
Ps 106:37 utożsamia ich z fałszywym kultem i ofiarami z ludzi, które były dla Boga obrzydliwością. W Prawie sporo zakazów dotyczących wróżbitów, okultyzmu itp, które i dzisiaj powszechnie kojarzone są z demonami.
Jest o złych duchach, są też zakazy.
Bóg doskonale wie do czego może prowadzić wiara w jakieś moce, które mają jakieś moce.
Ponieważ zawsze znajdą się nawiedzeńcy, którzy zrobią wszystko, aby te moce posiąść, chociażby te moce nie istniały.
I to jest obrzydliwością według mnie ponieważ wiara w takie moce prowadzi ludzi do obrzydliwości, do składanie ofiar z ludzi czy innych obrzydliwych praktyk.
I dlatego okultyzm czy wróżbiarstwo są obrzydliwe. Robią ludziom wodę z mózgów pozwalając wierzyć, że są jakieś siły, ponad Bożą moc, które są w stanie ludziom coś dać, coś zaoferować
Bóg mówi wyraźnie, powtórzę:
"Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Jahwe czynię to wszystko" (Iz 45:7).
"Czyż dmie się w trąbę w mieście, a lud się nie przelęknie? Czyż zdarza się w mieście nieszczęście, by Jahwe tego nie sprawił?" (Am 3:6).
"Dał Jahwe i zabrał Jahwe. Niech będzie imię Jahwe błogosławione" (Job 1:21)
"Dobro przyjęliśmy z ręki Boga. Czemu zła przyjąć nie możemy?" (Job 2:10)
"Ja jestem Jahwe, i nie ma innego (hebrajskie słowo oznaczające "Boga" znaczy moc) poza Mną nie ma boga" (Iz 45:5).
"Czy jest jaki bóg oprócz Mnie? Albo jak skała? - Ja nie znam takiego" mówi Bóg (Iz 44:8)
"Widziałeś to wszystko, byś poznał, że Jahwe jest Bogiem, a poza nim nie ma Innego" (Pwt 4:35)
Cytat:DanieqNic się nie zmieniło w działaniach. Cały czas zwodzą ludzi. W tym sensie zwodzą, że ich nie ma, a ludzie dalej w nie wierzą i w pewnym sensie oddają im cześć przypisując im jakieś moce.
Zmienić mogły też sposoby działania i zamiast ofiar i czci zaczęły inne działania.
Młodszy brat Szefa przytacza opinię okultystów, którzy twierdzą, że demony coś mogą zaoferować ludziom.
A skoro coś mogą zaoferować to niektórzy ludzie chcą to mieć
Wszystko bierze się z chcicy i pazerności
Cytat:PiotrzI z tym się zgadzam
Może dałoby się jeszcze kilka wymyślić, mniej lub bardziej prawdopodobnych, ale nigdy pewnych, że tak właśnie było.
Cytat:PiotrzRóżnicę opisałem w pierwszym poście tego wątku:
Nie śledziłem tego zbyt dokładnie, a jakie są te różnice? Cokolwiek by było, wyjaśnienie może być proste - nie było żadnego duchowego rozeznania. Nawet u proroków nie ma chyba ani jednego przypadku gromienia czy przepędzania duchów.
W ST ich nie ma/demonów/ z tego co wyczytałem, a może coś przeczyłem?
Ale faktycznie, co zauważył Danielq, trochę przesadziłem z tym zupełnym brakiem
Jak zauważył Danielq coś tam mamy.
Jednak jakieś rozeznanie było, Piotrz.
Ludzie znali "złe duchy" czy innych bogów i składali im ofiary. Tak więc rozeznanie mieli.
Tyle że, co podkreśla Bóg, to jest złe rozeznanie ponieważ, zdaniem Boga inni bogowie to martwe przedmioty, stworzone przez ludzi i żyją tylko dlatego, że ludzie w nie wierzą. Ludzie swoją wiarą dają im życie.
Jak zauważył Eliahu w poście nr 12, Żydzi też wierzyli w demony. I dopóki wierzyli, demony istniały w ich życiu.
Ale w pewnej chwili przestali wierzyć.
I demony zniknęły.
Cytat:PiotrzOtóż to Piotrz.
Demony wyganiają również różni 'duchowi' działacze, problem polega tylko na tym, czy jest to rzeczywiste wypędzenie, czy po prostu gra, udawanie demonów, jak przystało na 'ojca kłamstwa'.
To jest gra
P.S.
Cytat:PiotrzJeśli to prawda, że takie były wierzenia w tym czasie to może stąd ta nadwyżka wszelkiego rodzaju demonów w NT?
Z tego, co wiem, faryzeusze w czasach Jezusa potrafili wypędzać demony, ale musieli uzyskać imię demona, więc nie była to jakaś b. dziwna działalność w tym czasie.
Tak tylko gdybam
Cytat: PiotrzA nie można tego po prostu nazwać uleczeniem ?
(Dlatego cudem Mesjańskim było wypędzenie ducha głuchego.)
Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą.Izajasza 35