2016-07-01, 09:16 AM
(2016-06-29, 10:47 PM)Gerald napisał(a):Cytat:Piotrz
To idź do psychiatryka, na oddział odwykowy (detoks), bądź do szkoły specjalnej. Tam zobaczysz mnóstwo przypadków, który tylko wypędzenie demona pomoże, ale do tego potrzebne jest duchowe rozeznanie, bo można też wypędzać demony, kiedy ich nie ma.
Jak rozumiem byłeś tam i stwierdziłeś, że to demony?
Uważasz, że chore dzieciaki są opętane przez demony i dlatego cierpią, bo chyba o to chodzi z tymi szkołami specjalnymi?
Jak napisałem, jest tam "mnóstwo przypadków" - zdecydowanie nie wszyscy i raczej prawdopodobnie nawet nie większość - po prostu są tacy. Generalnie to NT pokazuje, że tego typu rzeczy, działalność, jest pewnym marginesem, po prostu są takie przypadki, które wymagają uwolnienia, ale nie powinno to być centrum tego czym się zajmujemy. Bardzo często samo zwiastowanie Ewangelii, dobrej nowiny, i narodzenie się człowieka na nowo uwalnia od tych demonicznych wpływów z przeszłości, lecz nie zawsze.
Tak, mam do czynienia z alkoholikami, narkomanami, przestępcami różnej maści (również wielokrotnymi mordercami), również z dziećmi, dorosłymi ludźmi, powiedzmy, 'specjalnej troski' dość często i czasami mam rozeznanie co do duchowej przyczyny bądź stanu.