danielq napisał(a):Każdy dzień jest dobry by służyć Bogu. Nie rozumiem w czym widzisz problem
Czyli gdybym np. chciał w każdą niedzielę świętować zmartwychwstanie, to nie będzie problemem, że dawno temu to był dzień bogów Słońca i dalej się tak nazywa?
I nie będzie problemem, jeśli od teraz zamiast "wtorek" będę mówił "dzień Tyra"?
Konq napisał(a):Trochę uciekłeś od tych urodzin Heroda. W którym miejscu Biblia krytykuje grzeszność tej imprezy? W źródłach, które przedstawiłeś nie wynika wprost, że była to impreza czysto pogańska? W jakimś innym miejscu Biblia mówi, że to grzech?
To jest w sumie niezła uwaga, jakoś mi to umknęło. Herod wyznawał judaizm. Prosty wniosek - żydzi w I wieku n.e. obchodzili urodziny. Nie wiadomo czy wszyscy, ale przynajmniej niektórzy. I nie ma śladu, żeby była z tym związana jakaś kontrowersja. Autor biblijny też nie ma z tym problemu, tylko odnotowuje, że takie i takie wydarzenie stało się na imprezie urodzinowej.