(2017-01-26, 04:32 AM)Konq napisał(a):(2017-01-21, 09:42 PM)Gerald napisał(a): Moim zdaniem trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czemu jedno i drugie służy. Wg mnie jedno i drugie służy temu samemu, naszemu "ja" i naszej cielesności i moim zdaniem, Twoja opinia, że między jednym i drugim nie widzisz różnicy jest słuszna.
Można doszukiwać się różnic technicznych, ale według mnie i jedno i drugie jest grzechem i nie podoba się Bogu. Mamy panować nad swym ciałem . A antykoncepcja jest przeciw temu do czego stworzył nas Bóg. Rodzaju 1:28
Albo ufamy Bogu, albo prezerwatywom
Pozwolę sobie pominąć kwestie prezerwatyw, chociaż to też kwestia dyskusyjna, czy jest to przeciw naturze, a tym samym Bogu.
Dla Ciebie dyskusyjna, dla mnie nie. Pewnie dlatego, że mamy inne priorytety, a zwłaszcza inną wiarę.
Jak wspomniałem o prezerwatywach w Biblii nie ma wzmianki, a pewnie, gdyby była to też chciałbyś dyskutować Wcale się nie dziwię. Natomiast według mnie używanie prezerwatyw czy środków antykoncepcyjnych jest sprzeczne z tym do czego powołał nas Bóg, a skoro jest sprzeczne, to jest sprzeczne i po co mam dyskutować?
Cytat:Skupmy się jednak na nasieniu.
Jak więc widać sam Bóg zaopatrzył niektórych (a innych Natura) w mechanizm samoistnego wytrysku. Możemy więc w ten sposób dyskutować, czy wycieranie nosa jest niezgodne z wolą Boga, który łaskawie obdarzył nas mechanizmem kichania. Przecież wycieranie nosa służy tylko "naszemu "ja" i naszej cielesności".
Młodzieńczych zaś pożądliwości się wystrzegaj, a zdążaj do sprawiedliwości, wiary, miłości, pokoju z tymi, którzy wzywają Pana z czystego serca. 2 List do Tymoteusza 2:22
Czy polucję, albo kichanie można podciągnąć pod "młodzieńcze pożądliwości"?
(2017-01-26, 01:01 PM)raven napisał(a): Stworzył też pedofilówGdzie to wyczytałeś w Księdze Rodzaju?