2016-01-03, 06:27 PM
@Martin
Jak się wchodzi pierwszy raz na stronę odwyku, to się stąd ucieka. Ilość odcinków przeraża, nie wiadomo, co wybrać do przetestowania, a w dodatku nie ma podziału na "godzinki", "odwyk", "podkop", "30fps" - wszystko jest w jednym worze. Może to przez moje niezdecydowanie, ale zawsze gdy wchodzę na nową stronę z artykułami/przedmiotami do kupienia online, to mimowolnie szukam takiej kategorii jak TOP 10. Dodawanie ocen do odcinków i stworzenie listy TOP 10/20/30 pomogłoby mi w podjęciu decyzji, gdybym tu trafił dzisiaj. Choć niekoniecznie musi być to lista wybrana demokratycznie, równie dobre będzie "top 10 wg autora strony" (i wtedy ocen nie trzeba dodawać).
Do długości się przyzwyczaiłem, ale nowi ludzie chcą szybko i krótko (nie tylko młodzi, starzy też, bo pracują, poświęcają czas rodzinie i nie mają czasu). Jak często mawiasz "podcastów powinno się słuchać przy wykonywaniu innej czynności" i się z tym zgadzam, dlatego w podcastach nie powinieneś gadać na trudne tematy wymagające refleksji, bo się człowiek skupia na innych czynnościach i sporo ważnych informacji może mu umknąć. Podcasty i audycje jak "godzinki" - na tematy luźniejsze - powinny trwać możliwie długo (krótkie podcasty nie mają sensu, często sporo słuchaczy na czacie płacze, że nawet "godzinki" trwają zbyt krótko). A ważne, trudne i treściwe rzeczy powinny być w krótkich filmikach.
Stałych słuchaczy ZBANOWAĆ! I ch*j! A nie, czekaj... WRÓĆ!
A może by tak recenzje kościołów w Polsce? Chodziłbyś z kamerą na msze kolejno do różnych kościołów, pokazywał, jak wygląda msza, a po powrocie do domu byś mówił, co ci się podobało, a co nie; co powinno być zmienione i które części tej mszy są praktykowane w biblii, a które zostały z dupy wzięte. Śmieszne się to wydaje, ale wierz mi, że są ludzie, którzy za cholerę nie wejdą do kościoła np. zielonoświątkowego czy do zboru świadków Jehowy, bo myślą, że tam sekciarstwo i że będą kazali pić krew czy coś. Oczywiście potrzebna byłaby zgoda na kręcenie, no i dodatkowy nakład pracy w postaci ewentualnego blurowania twarzy ludzi przy montażu. Może nawet ateiści by się skusili na obejrzenie, bo oni to już zupełnie wrzucają wszystkie kościoły (wraz z katolickim) do jednego worka z napisem: "chrześcijaństwo" (sporo trzeba odkręcać z tego, co nawmawiał ludziom KK).
Na ten moment nic więcej mi do głowy nie przychodzi.
Jak się wchodzi pierwszy raz na stronę odwyku, to się stąd ucieka. Ilość odcinków przeraża, nie wiadomo, co wybrać do przetestowania, a w dodatku nie ma podziału na "godzinki", "odwyk", "podkop", "30fps" - wszystko jest w jednym worze. Może to przez moje niezdecydowanie, ale zawsze gdy wchodzę na nową stronę z artykułami/przedmiotami do kupienia online, to mimowolnie szukam takiej kategorii jak TOP 10. Dodawanie ocen do odcinków i stworzenie listy TOP 10/20/30 pomogłoby mi w podjęciu decyzji, gdybym tu trafił dzisiaj. Choć niekoniecznie musi być to lista wybrana demokratycznie, równie dobre będzie "top 10 wg autora strony" (i wtedy ocen nie trzeba dodawać).
Do długości się przyzwyczaiłem, ale nowi ludzie chcą szybko i krótko (nie tylko młodzi, starzy też, bo pracują, poświęcają czas rodzinie i nie mają czasu). Jak często mawiasz "podcastów powinno się słuchać przy wykonywaniu innej czynności" i się z tym zgadzam, dlatego w podcastach nie powinieneś gadać na trudne tematy wymagające refleksji, bo się człowiek skupia na innych czynnościach i sporo ważnych informacji może mu umknąć. Podcasty i audycje jak "godzinki" - na tematy luźniejsze - powinny trwać możliwie długo (krótkie podcasty nie mają sensu, często sporo słuchaczy na czacie płacze, że nawet "godzinki" trwają zbyt krótko). A ważne, trudne i treściwe rzeczy powinny być w krótkich filmikach.
Stałych słuchaczy ZBANOWAĆ! I ch*j! A nie, czekaj... WRÓĆ!
A może by tak recenzje kościołów w Polsce? Chodziłbyś z kamerą na msze kolejno do różnych kościołów, pokazywał, jak wygląda msza, a po powrocie do domu byś mówił, co ci się podobało, a co nie; co powinno być zmienione i które części tej mszy są praktykowane w biblii, a które zostały z dupy wzięte. Śmieszne się to wydaje, ale wierz mi, że są ludzie, którzy za cholerę nie wejdą do kościoła np. zielonoświątkowego czy do zboru świadków Jehowy, bo myślą, że tam sekciarstwo i że będą kazali pić krew czy coś. Oczywiście potrzebna byłaby zgoda na kręcenie, no i dodatkowy nakład pracy w postaci ewentualnego blurowania twarzy ludzi przy montażu. Może nawet ateiści by się skusili na obejrzenie, bo oni to już zupełnie wrzucają wszystkie kościoły (wraz z katolickim) do jednego worka z napisem: "chrześcijaństwo" (sporo trzeba odkręcać z tego, co nawmawiał ludziom KK).
Na ten moment nic więcej mi do głowy nie przychodzi.