2017-10-09, 09:44 PM
@ Konq @ Mateusz
Mam do was prośbę. Przeczytajcie dokładnie i podpiszcie się pod taką deklaracją:
Uważam się za uczciwego człowieka, zawsze staram się zrozumieć adwersarza, nigdy nie wyciągam jego słów z kontekstu, jestem świadomy ograniczeń swojego umysłu, dlatego zawsze i bezwzględnie dopuszczam możliwość że mogę się mylić.
Jeżeli na myśl o złożeniu takiej deklaracji poczuliście w głowie dyskomfort - nieprzyjemny dysonans poznawczy, to znaczy że macie w głowie robaka. To samo dotyczy sytuacji gdy składacie taką deklarację bez zawahania.
Jesteście inteligentni, dlatego uważam, że problemem nie jest to że nie potraficie przeskoczyć pewnego poziomu abstrakcji (np kiedy wspominam o autorytecie w kontekście błędów poznawczych, to chodzi mi oczywiście o efekt autorytetu, a nie o jego podważanie).
Problemem jest to, że unikacie miejsc w głowie które powodują dyskomfort, a nie da się rozmawiać kiedy ktoś nie zachowuje pewnego standardu rozumowania, myśli niejednolicie, unika wątpliwości i woli wygodę niż zdrowy sceptycyzm.
Mam do was prośbę. Przeczytajcie dokładnie i podpiszcie się pod taką deklaracją:
Uważam się za uczciwego człowieka, zawsze staram się zrozumieć adwersarza, nigdy nie wyciągam jego słów z kontekstu, jestem świadomy ograniczeń swojego umysłu, dlatego zawsze i bezwzględnie dopuszczam możliwość że mogę się mylić.
Jeżeli na myśl o złożeniu takiej deklaracji poczuliście w głowie dyskomfort - nieprzyjemny dysonans poznawczy, to znaczy że macie w głowie robaka. To samo dotyczy sytuacji gdy składacie taką deklarację bez zawahania.
Jesteście inteligentni, dlatego uważam, że problemem nie jest to że nie potraficie przeskoczyć pewnego poziomu abstrakcji (np kiedy wspominam o autorytecie w kontekście błędów poznawczych, to chodzi mi oczywiście o efekt autorytetu, a nie o jego podważanie).
Problemem jest to, że unikacie miejsc w głowie które powodują dyskomfort, a nie da się rozmawiać kiedy ktoś nie zachowuje pewnego standardu rozumowania, myśli niejednolicie, unika wątpliwości i woli wygodę niż zdrowy sceptycyzm.