2018-05-03, 04:42 PM
(2018-05-03, 02:00 PM)bartekulka napisał(a): Bo chcę znaleźć cel życia, któremu się oddam w pełni i będę wiedział, że to ma sens, a praca każda, której końcem jest śmierć, więc po co inwestować w coś co z góry skazane jest na stratę?Ojej. Namieszałeś trochę w tym zdaniu. Nie wiadomo, czy to pytanie, czy twierdzenie.
Podejdź do tego problemu w ten sposób, że jeśli w nic nie zainwestujesz swoich sił i środków, to całe Twoje życie okaże się nudne i niesatysfakcjonujące.
Cytat:No, bo i tak stracę, nawet nie muszę robić założeń, bo czego nie stracę? No powinien być obdarzony i każdy powinien mieć cel swojego istnienia, a ja pragnę go znaleźć.Bartek, właśnie w tym problem, że założyłeś, iż coś stracisz. Nie wiem dlaczego - czy pod wpływem jakiejś osoby bądź lektury Internetu... . To już Ty lepiej wiesz. Są ludzie, którzy takiego założenia nie robią. Co prawda dyskutują nad tym, czy dusza jest śmiertelna czy nieśmiertelna - to według mnie subtelna różnica czy tak czy siak, bo determinuje co będziemy robić w życiu pod względem religijnym, jak sobie poukładamy w głowie nasze wierzenia.
Jeśli chcesz się dowiedzieć, czy czeka Cię śmierć, czy życie wieczne, to nie wiem czy ktokolwiek da Ci pewność odnośnie Twojego bytowania.
Ostatecznie zawsze możesz zadać sobie pytanie, skąd dana osoba może wiedzieć, że umrzesz/zmartwychwstaniesz.
Ja bym radził, abyś skupił się na razie na Twoich problemach doczesnych - bo wydaje mi się, że to one bardzo często tkwiące w psychice uwierają człowieka i nie pozwalają mu cieszyć się życiem.