2018-05-28, 10:42 AM
Ściślej rzecz biorąc nie jest to skrót, lecz zapis spółgłoskowy całego wyrazu. Tak wtedy po prostu pisano. Nie używano samogłosek.
Chłopaki potraficie czytać sobie w myślach a macie problem z podstawieniem samogłosek?
Gdyby Bóg drobiazgowo czepiał się wymowy, to zadbałby by była ona niepodważalnie znana. Skoro tak nie jest - a mimo to występuje w Biblii bardzo często - to znaczy, że różnice w wymowie nie są dla Niego problemem.
Imię Boże występuje jako składowa wielu imion hebrajskich.
Występuje też w imieniu Syna Bożego. (Eliahu może coś o tym jednak napisze?)
Przez wieki zmieniła się wymowa chyba każdego imienia. Różnie to też wygląda w różnych językach. Mimo to się ich używa. Dlaczego z imieniem Bożym miałoby być inaczej? To nie jest jakieś zaklęcie o niezmiennym brzmieniu.
W przypadku imienia Boga ważniejsze są identyfikacja i znaczenie niż dokładna wymowa.
Dzięki używaniu można uniknąć chociażby takich niejasności:
„Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje." Mat 22:44
Jaki Pan do jakiego Pana? To ma być jasny przekaz?
Dużo fajniej, a przede wszystkim bardziej zrozumiale brzmi to w tym samym przekładzie Biblii (Tysiąclatka II wydanie) w miejscu z którego Jezus to cytował:
„Dawidowy. Psalm. Wyrocznia Jahwe dla Pana mego: Siądź po mojej prawicy, aż Twych wrogów położę jako podnóżek pod Twoje stopy." (Ps 110:1)
Uważacie, że Jezus, przy cytowaniu z pism hebrajskich zastępował imię Ojca jakimś pospolitym tytułem?
Gdy był kuszony i odpowiadał Szatanowi (Mateusza 4; Łukasza 4) cytatami z prawa to wymawiał imię Boże?
Jako ciekawostkę jeszcze dodam, że we fragmencie opisującym rozmowę Szatana z Ewą (Rodzaju 3) imię Boże występuje kilka razy, ale nigdy nie jest wymieniane w wypowiedziach buntowników. Przypadek?
Dlaczego Mojżesz, który spisał tą relację pod natchnieniem ducha Bożego tak to oddał?
Chłopaki potraficie czytać sobie w myślach a macie problem z podstawieniem samogłosek?
Gdyby Bóg drobiazgowo czepiał się wymowy, to zadbałby by była ona niepodważalnie znana. Skoro tak nie jest - a mimo to występuje w Biblii bardzo często - to znaczy, że różnice w wymowie nie są dla Niego problemem.
Imię Boże występuje jako składowa wielu imion hebrajskich.
Występuje też w imieniu Syna Bożego. (Eliahu może coś o tym jednak napisze?)
Przez wieki zmieniła się wymowa chyba każdego imienia. Różnie to też wygląda w różnych językach. Mimo to się ich używa. Dlaczego z imieniem Bożym miałoby być inaczej? To nie jest jakieś zaklęcie o niezmiennym brzmieniu.
W przypadku imienia Boga ważniejsze są identyfikacja i znaczenie niż dokładna wymowa.
Dzięki używaniu można uniknąć chociażby takich niejasności:
„Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje." Mat 22:44
Jaki Pan do jakiego Pana? To ma być jasny przekaz?
Dużo fajniej, a przede wszystkim bardziej zrozumiale brzmi to w tym samym przekładzie Biblii (Tysiąclatka II wydanie) w miejscu z którego Jezus to cytował:
„Dawidowy. Psalm. Wyrocznia Jahwe dla Pana mego: Siądź po mojej prawicy, aż Twych wrogów położę jako podnóżek pod Twoje stopy." (Ps 110:1)
Uważacie, że Jezus, przy cytowaniu z pism hebrajskich zastępował imię Ojca jakimś pospolitym tytułem?
Gdy był kuszony i odpowiadał Szatanowi (Mateusza 4; Łukasza 4) cytatami z prawa to wymawiał imię Boże?
Jako ciekawostkę jeszcze dodam, że we fragmencie opisującym rozmowę Szatana z Ewą (Rodzaju 3) imię Boże występuje kilka razy, ale nigdy nie jest wymieniane w wypowiedziach buntowników. Przypadek?
Dlaczego Mojżesz, który spisał tą relację pod natchnieniem ducha Bożego tak to oddał?