2018-06-12, 09:15 PM
Cytat:Gdzieś na Odwyku komentowałem już wypowiedzi tego pana, który zamieścił skany z których wynikało, że Świadkowie Jehowy podali rok 1975 jako datę końca świata. Znam akurat Strażnicę którą podawał i wiedziałem czego szukać. Data dotyczyła roku w którym minęło wg chronologii biblijnej 6000 lat istnienia człowieka. Nie końca świata. Widać to było np w rozwinięciu skanu, który zamieścił. Szkoda czasu i zdrowia na tego typu źródła.
Jak już przytaczamy to w całości. Faktycznie, miało się skończyć 6000 lat. I, ponieważ była teoria, że świat w ogóle ma trwać 7000 lat, to miało się też zacząć tysiącletnie panowanie Chrystusa. Które się nie zaczęło :-)
W miarę, jak zbliżał się 1975 rok i nic się nie działo, Strażnica powoli wycofywała się ze swojego proroctwa i osłabiała oczekiwania. Ale część dalej Świadków w nie dalej wierzyła, dlatego po 1975 datuje się nagłą falę odejść i znaczne spowolnienie napływu nowych członków do organizacji.
Sporo napisano na ten temat, bo reakcje grup religijnych na niespełnione oczekiwania to zawsze super zabawa dla socjologów :-)