2018-07-05, 05:35 PM
@Bartek
Najlepiej kontaktować się ze Stwórcą tak jak pokazał to Jezus (Mateusza 6).
To jest taki rodzaj rozmowy w której mówisz szczerze do Ojca, który odpowiada w bardzo różne sposoby.
Czasem przez Biblię, czasem przez ludzi i sytuacje, które w życiu zaczynają się dziać.
By nie dać się oszukać trzeba sprawdzać to w Biblii.
Biblia zawiera sporo informacji na temat cech ludzi, których można nazwać „znajomymi”, „chodzącymi z Bogiem”, „naśladowcami Jezusa”, „chrześcijanami” itp.
Mnie do Pisma Świętego przekonuje to, że oprócz ogólnego opisu tego jak to się stało, że pojawiło się na Ziemi życie, Bóg Ojciec zadbał jeszcze o to by znalazły się w niej informacje pomagające zrozumieć np:
- po co tu jesteśmy
- dlaczego plan co do człowieka i Ziemi został zmodyfikowany
- co trzeba zrobić by skorzystać/wziąć udział w Bożym planie, który On dostosował do okoliczności, ale którego sobie go nie odpuścił
Każdy może sprawdzić w Biblii w jakim celu Bóg stworzył człowieka na Ziemi i jaka jest Jego wola i co do Ziemi i co do ludzi.
Dość prosto można wychwycić niebiblijne poglądy bo musiałoby to grać z CAŁĄ treścią Biblii. Nie tylko z jakimś wygodnym fragmentem wyrwanym z kontekstu.
Bycie „znajomym” Boga lub Jezusa nie może się opierać tylko na odczuciach które najczęściej są subiektywne albo na czyichś deklaracjach, tylko na konkretnych owocach związanych z wykonywaniem woli Bożej.
„Nie każdy, kto do mnie mówi: ‚Panie, Panie’, wejdzie do królestwa niebios, lecz tylko ten, kto wykonuje wolę mego Ojca, który jest w niebiosach.” Mat 7:21
[/quote]
Ja chciałbym najpierw zacząć,od tego, dlaczego postać z Biblii jest stwórcą wszechświata i wszystkiego? Wiadomo, że dalej, to otwierają się m.in. te pytania, które wspomniałeś, ale najpierw, kto tym stwórcą wszechświata jest i dlaczego to on?
Najlepiej kontaktować się ze Stwórcą tak jak pokazał to Jezus (Mateusza 6).
To jest taki rodzaj rozmowy w której mówisz szczerze do Ojca, który odpowiada w bardzo różne sposoby.
Czasem przez Biblię, czasem przez ludzi i sytuacje, które w życiu zaczynają się dziać.
By nie dać się oszukać trzeba sprawdzać to w Biblii.
Biblia zawiera sporo informacji na temat cech ludzi, których można nazwać „znajomymi”, „chodzącymi z Bogiem”, „naśladowcami Jezusa”, „chrześcijanami” itp.
Mnie do Pisma Świętego przekonuje to, że oprócz ogólnego opisu tego jak to się stało, że pojawiło się na Ziemi życie, Bóg Ojciec zadbał jeszcze o to by znalazły się w niej informacje pomagające zrozumieć np:
- po co tu jesteśmy
- dlaczego plan co do człowieka i Ziemi został zmodyfikowany
- co trzeba zrobić by skorzystać/wziąć udział w Bożym planie, który On dostosował do okoliczności, ale którego sobie go nie odpuścił
Każdy może sprawdzić w Biblii w jakim celu Bóg stworzył człowieka na Ziemi i jaka jest Jego wola i co do Ziemi i co do ludzi.
Dość prosto można wychwycić niebiblijne poglądy bo musiałoby to grać z CAŁĄ treścią Biblii. Nie tylko z jakimś wygodnym fragmentem wyrwanym z kontekstu.
Bycie „znajomym” Boga lub Jezusa nie może się opierać tylko na odczuciach które najczęściej są subiektywne albo na czyichś deklaracjach, tylko na konkretnych owocach związanych z wykonywaniem woli Bożej.
„Nie każdy, kto do mnie mówi: ‚Panie, Panie’, wejdzie do królestwa niebios, lecz tylko ten, kto wykonuje wolę mego Ojca, który jest w niebiosach.” Mat 7:21
[/quote]
Ja chciałbym najpierw zacząć,od tego, dlaczego postać z Biblii jest stwórcą wszechświata i wszystkiego? Wiadomo, że dalej, to otwierają się m.in. te pytania, które wspomniałeś, ale najpierw, kto tym stwórcą wszechświata jest i dlaczego to on?