2020-04-25, 04:25 PM
(2020-04-19, 10:11 AM)Daniel napisał(a): GeraldI trzymajmy się finału. Ładnie to opisałeś.
„Bóg jak mi się zdaje, zanim zaczął znał koniec tej historii. Dlatego nazywamy Go wszechwiedzącym.”
Finał tej historii będzie rzeczywiście taki, jak wszechwiedzący Bóg zaplanował, a więc np:
„Wszystkie krańce ziemi będą pamiętać o Jehowie i się ku Niemu zwrócą. Pokłonią Mu się wszystkie rodziny narodów.”
Ps 22:27
W odniesieniu jednak do jednostek Stwórca dając ludziom wolną wolę dał też możliwość wyboru tego, czy będą mieli w tym udział.
Wolna wola to przecież też możliwość wyboru.
Konsekwencją dobrych wyborów jest życie z możliwością rozszerzenia tego na wieczność. Konsekwencją przeciwstawienia się Bogu jest przeciwieństwo życia - śmierć.
Każdy dokona wyboru osobiście, i tak w zasadzie było, jest i będzie przez całą historię rozumnych stworzeń.
(np: PwtPr 30:19; 1Sam 7:3; Zachariasza 1:3; Izaj 45:22;DzAp 17:30)
Wolą Boga jest więc by ludzie poznali prawdę o tym jaki jest, ma plan, czego oczekuje od nas i świadomie dokonali dobrego wyboru i zostali wybawieni. (1Tym 2:3,4)
Boże zamierzenie co do Ziemi i ludzi na pewno się ostatecznie spełni. To jednak jak każdy z nas na to zareaguje zależy też od naszych osobistych wyborów - wolna wola.