(2021-06-29, 02:45 PM)TwardyZnak napisał(a):(2021-06-29, 01:32 PM)Konq napisał(a): Trochę jednak stanę po stronie Eliahu. Panowie, o czym my tu mówimy, bo chyba o tym, że ktoś po śmierci faceta, wstawia anonimową notatkę na stronę, która za chwilę znika, a całe Internety uważają to za dowód. Czy rabin Yitzhak Kaduri przez całe życie dał w jakikolwiek sposób odczuć innym ludziom, że sympatyzuje z Chrześcijaństwem? Nie? To o czym my tu mówimy.
Przecież to są zwykłe przepychanki słowne, a nie dyskusja. Patrz "Chrześcijańscy misjonarze łżą jak psy, czyli standard." Po takim zdaniu wyraźnie widać, że o prawdę tu nie chodzi, tylko żeby się gównem poobrzucać, co nieraz jest całkiem potrzebne i można się wyżyć
No tak, ale z drugiej strony jak ktoś do ciebie przychodzi z TAKIMI DOWODAMI i żąda żebyś się wytłumaczył to ja się nie dziwię. Krótko mówiąc to nie na Eliahu spoczywa ciężar dowodów, Przeemek jak do tej pory przedstawił tylko jakąś teorię spiskową i twierdzi, że coś musi w tym być, bo dowody... zniknęły i pomimo tego, że sam nie posiada argumentów to już Eliahu według niego musi takie mieć, bo jak się nie wytłumaczy, to znaczy, że to co do tej pory było tylko luźną hipotezą, stanie się prawdą.
Kiedyś podobne teorie czytałem na temat nieogłoszonej jeszcze Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej. Wytłumaczenie Kościoła było takie: "Tajemnica zawiera zbyt wiele drastycznych rzeczy, żeby je teraz opublikować". Dziś kiedy już znamy treść tego pisma wiemy, że to było bzdurne wytłumaczenie. Treść dwóch pierwszych tajemnic jakoś nawiązywała do rzeczywistych wydarzeń, tym bardziej że te pisma ukazały się już po wydarzeniach, które rzekomo przepowiadały. Tym bardziej treść trzeciej tajemnicy, która jest już fantastycznym odlotem piszącej, mogła zaważyć na realistycznym odbiorze poprzednich tajemnic.
W każdym razie dla Kościoła miało to też taki skutek, że zaczęły się tworzyć wokół całej sprawy teorie spiskowe, a nawet wplątano w to UFO. I wyszło to Kościołowi na plus, bo kto jest powiernikiem tajemnic ten ma władzę. I tak samo jest tutaj. Na pewno wspólnota Rabina sporo straciła na jego śmierci. Może więc warto zrobić jakiś szum...ale to oczywiście tylko taka luźna teoria.