https://www.youtube.com/watch?v=ecXMagpN1hY Ten ksiadz mowi ze zgwalcona corka cierpi przez ojca -On zrobil co chcial a ona teraz bedzie za to pokutowac (nie z wlasnej woli bo to bog jej karze)...I to ona ponosi krzyz jego ....To lepiej byc grzesznikiem i i tak kare poniesie ktos inny ...Taki jest bog ktos cierpi a inni sobie dobrze zyja a i tak kara spada na dobrych ludzi .Mam zostac grzeszniekiem i zle czynic a i tak kare poniesie ktos inny?
Czy bog jest sprawiedliwy ?
|
2016-06-19, 12:06 AM
(2016-06-18, 11:03 PM)bartek164 napisał(a): https://www.youtube.com/watch?v=ecXMagpN1hY Ten ksiadz mowi ze zgwalcona corka cierpi przez ojca -On zrobil co chcial a ona teraz bedzie za to pokutowac (nie z wlasnej woli bo to bog jej karze)...I to ona ponosi krzyz jego ....To lepiej byc grzesznikiem i i tak kare poniesie ktos inny ...Taki jest bog ktos cierpi a inni sobie dobrze zyja a i tak kara spada na dobrych ludzi .Mam zostac grzeszniekiem i zle czynic a i tak kare poniesie ktos inny? Od kiedy to grzeszników omijają cierpienia w życiu?
2016-06-19, 12:07 AM
ojciec zgwalacil corke wiele razy i zyje sobie bardzo dobrze
2016-06-19, 12:10 AM
2016-06-19, 12:36 AM
Ale nie chodzi mi o kare ziemska tylko tez po smierci ze ta dziewczyna poniosla za niego krzyz i on sobie moze isc do raju
2016-06-19, 12:39 AM
2016-06-19, 12:43 AM
Ale co nie musi nie rozumiem ...ja mowie ze ...podam przyklad Jezus cierpial za innych ....ona cierpi za swojego ojca ....ale tego nie chce ....czlyli lepiej grzeszyc bo i tak ktos inny poniesie kare
2016-06-19, 01:48 AM
(2016-06-19, 12:43 AM)bartek164 napisał(a): Ale co nie musi nie rozumiem ...ja mowie ze ...podam przyklad Jezus cierpial za innych ....ona cierpi za swojego ojca ....ale tego nie chce ....czlyli lepiej grzeszyc bo i tak ktos inny poniesie kare No to cierpi za ojca, czy tego nie chce? Bo ja już nie rozumiem? Przede wszystkim pewnie cierpi po prostu za swoją krzywdę, a nie za ojca.
2016-06-19, 11:32 AM
Nie rozumiem
2016-06-19, 12:21 PM
A skąd taki pomysł w ogóle, że ona będzie ukarana za grzechy ojca?
W ogóle to ona nie cierpi za swojego ojca, tylko przez swojego ojca. W sensie on jej sprawia cierpienie.
Treść powyższego postu odzwierciedla zdanie autora w chwili jego napisania. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania w przyszłości. Jeśli autor powyższego postu gada głupoty, to krzycz na niego.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości