Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Proroctwo Daniela 11:28-30a
#11
Bedzie wojna, wiedziałem Shy
#12
@Marek_

Przecież ten tekst da radę dopasować niemal do każdego konfliktu zbrojnego jaki wydarzył się na świecie.
#13
(2017-02-17, 10:54 PM)Marek_ napisał(a):
(2017-02-17, 10:04 AM)Powała napisał(a): A ja i owszem mam pytanie: co z tego? Co nam daje taka rozkmina?

Doprecyzuj, to jest zbyt ogólne pytanie.

Jesteś lepszym człowiekiem od kiedy Wiesz co ten tekst oznacza? Jeśli nie lepszym, to może mądrzejszym? Ostrożniejszym? Bardziej zadufanym?
Co ci dała ta wiedza?
#14
(2017-02-16, 09:46 PM)Marek_ napisał(a): Tekst z Dan 11:28a wypełnił się dokładnie na Rosji po II wojnie światowej, (w nawiasach będę podawał komentarz do wypowiedzi biblijnych).
Dan 11:28
„I wróci” (powrót Rosji – biblijnego króla północy po wygranej II wojnie światowej)
„z wielkim mieniem do swojej krainy” (po zwycięstwie w II wojnie światowej w 1945r Rosjanie wracając grabili wszelkie dobra z państw wrogich czy nawet sprzymierzonych przez które przechodzili - nazywając to trofiejne.
Szczególnie wielkie łupy wywozili z Niemiec gdyż Niemcy wcześniej grabili całą Europę).
„a serce jego będzie przeciwne świętemu przymierzu” (władzę w Rosji sprawowali przywódcy których cechowało wrogie nastawienie do wiary w Boga oraz krzewienie ateizmu państwowego).
„ I będzie działał skutecznie” (Po II wojnie światowej Rosja była aktywna na arenie międzynarodowej, odnosiła sukcesy na scenie politycznej - w 1955r ratyfikowano Układ Warszawski czyli sojusz polityczno-wojskowy państw Europy Środkowej i Wschodniej pozostających pod wpływem Związku Radzieckiego).
„i wróci do swej krainy” ( W ostatnim fragmencie tego tekstu zapowiedziano powrót garnizonów rosyjskich do swego kraju. Do pełnej realizacji tego planu potrzebne było to, co wcześniej wydawało się niemożliwe: rozpad Związku Radzieckiego i Układu Warszawskiego. Dzięki temu szczegół ten także wypełnił się i to na naszych oczach począwszy od 1989r).
Dan 11:29
„W czasie wyznaczonym powróci z powrotem” [król północy = Rosja, odzyska utracone w wyniku rozpadu bloku wschodniego wpływy]
„i wkroczy na południe” [wiele wskazuje na Gruzję]
„ale nie będzie jak wcześniej” [zwycięstwa Rosji nad Gruzją 2008r]
„i jak później” [Ukraina - tu także sukces i brak reakcji militarnej ze strony Zachodu]
Dan 11:30a
„I ruszą przeciw niemu mieszkańcy wybrzeży Kittim” [przede wszystkim Amerykanie oraz sprzymierzony z nimi Zachód np.Wielka Brytania]
„i będzie utrapiony i zawróci” [to oznacza tu załamanie nerwowe króla północy (Rosji) oraz przegraną wojnę].

Mieszkańcy wybrzeży Kittim – to w tym kontekście Amerykanie. Kittim, nie zawsze oznacza Cypr.

Czasem symbolizuje odległy zachód. Jeremiasz pisze: "Idźcie na brzegi Kittim i zobaczcie,
poślijcie do Kedaru i uważnie patrzcie, czy stało się coś podobnego?" (Jer.2:10, Biblia Lubelska).
Ks. Lech Stachowiak komentując ten tekst stwierdza: "Nawet najdalsze kraje zachodu i wschodu
nie znają podobnego przykładu". Warto też zwrócić uwagę, jak oddano ten tekst w Bible in Basic
English: "For those who go out from the west will come against him, and he will be in fear and will
go back". 

No i zarąbiście. A teraz mi powiedz: ile w historii było wojen rosyjsko-egipskich? Bo cały rozdział 11 zapowiada wojny pomiędzy królami północy i południa, przy czym w samym tekście jest informacja, że królestwo południa to Egipt.
„Szlachet­ny człowiek wy­maga od siebie, pros­tak od innych.”
Kong Qiu znany jako Konfucjusz
#15
(2017-02-18, 03:30 AM)Konq napisał(a): @Marek_

Przecież ten tekst da radę dopasować niemal do każdego konfliktu zbrojnego jaki wydarzył się na świecie.
Nie jestem pewien czy dopasowałbyś ten tekst (Dan 11:28-30a) do jakiegokolwiek konfliktu zbrojnego, poza tym nie chodzi tylko o te trzy wersety lecz o cały rozdział 11 Daniela.
Wszystkie szczegóły całej tej wizji wypełniają się od czasów starożytnej Persji w porządku chronologicznym. Wizja ta jest różnie komentowana. 
Zawiera wiele szczegółów, dlatego osoba wnikliwa jest w stanie dostrzec każdy błąd, lub sofistykę (Daniela 12:10). 
Dwóch ostatnich, istotnych szczegółów tego fragmentu tej wizji inni komentatorzy nawet nie próbowali wyjaśnić. Nie pasowały bowiem do ich zwodniczych interpretacji. 

W oparciu o wizję Daniela o powrocie Rosji mówił mi już w roku 1998 znajomy. Wtedy zupełnie nic, oprócz analizy biblijnej, na to nie wskazywało. 


W roku 1882 Wielka Brytania rozciągnęła wpływy na Egipt i przejęła rolę "króla południa". Mniej więcej w tym samym czasie Rosja zajęła pozycję "króla północy", rozciągając wpływy na terytoria, które wcześniej należały do Seleukosa I (Daniela 11:27).
#16
Wprawdzie nie jestem moderatorem, ale bardzo bym Cię Marku prosił abyś pisał większą czcionką. Smile

(2017-02-18, 01:58 PM)Powała napisał(a): Jesteś lepszym człowiekiem od kiedy Wiesz co ten tekst oznacza? Jeśli nie lepszym, to może mądrzejszym? Ostrożniejszym? Bardziej zadufanym? Co ci dała ta wiedza?

Według mnie Marek poruszył ważną kwestię. Księga Daniela oprócz króla północy i południa, którzy to (wg. np. świadków Jehowy) występowali na arenie światowej już w przeszłości, przedstawia również wizję posągu człowieka - tego zbudowanego z różnych metali, oraz wizję zwierząt (bestii). 
Z niezrozumiałych dla mnie powodów wychodzisz nagle z zadufaniem. Dlaczego? Big Grin
#17
(2017-02-18, 02:27 PM)Młodszy brat Szefa napisał(a): No i zarąbiście. A teraz mi powiedz: ile w historii było wojen rosyjsko-egipskich? Bo cały rozdział 11 zapowiada wojny pomiędzy królami północy i południa, przy czym w samym tekście jest informacja, że królestwo południa to Egipt.

Nazwa „króla północy” zawsze odnosiła się do królestwa czy też króla, który przejmował tereny pierwszego „króla północy” czyli - Seleukosa I Nikatora. https://pl.wikipedia.org/wiki/Seleukos_I_Nikator  (zwróć uwagę na mapkę z podanego linku – Seleukos I Nikator zajmował tereny na północ od Judei - kolor zielony i on był pierwszym królem północy ).                                                                                                                                                                   
Jego ówczesny rywal „król południa”- Ptolemeusz I Soter, zajmował tereny południowe – kolor fioletowy (Dan 11:3-6).

Od tego okresu czyli na przełomie IV i III wieku p.n.e. pierwszy raz pojawiły się opisane przez proroka Daniela dwa rywalizujące ze sobą państwa, nazwane „królem północy” i „królem południa”
Aby prawidłowo zidentyfikować współczesnego „króla północy” i współczesnego „króla południa”- należy upewnić się, które państwo w odpowiednim czasie przejęło kontrolę nad terytoriami należącymi do starożytnego „króla północy” i starożytnego „króla południa”.
 
W roku 1882 Anglia podporządkowała sobie Egipt i przejęła rolę "króla południa". Mniej więcej w tym samym czasie Rosja zajęła pozycję "króla północy", rozciągając swoje wpływy na terytoria, które wcześniej należały do Seleukosa I (Daniela 11:27). Rosja już do końca pełnić będzie tą rolę. Natomiast rolę "króla południa" przejmie w przyszłości - nowe imperium anglo-amerykańskie (Apokalipsa 13:11). 
#18
To w takim razie mam 2 pytania:
Twierdzisz, że obecnie królem południa jest Wielka Brytania? A przecież już nie władają Egiptem...
Dlaczego wg Ciebie królem północy jest akurat Rosja, a nie Iran, ISIS albo Turcja? Przecież mają więcej ziem pierwszego króla północy niż Putin...
„Szlachet­ny człowiek wy­maga od siebie, pros­tak od innych.”
Kong Qiu znany jako Konfucjusz
#19
(2017-02-18, 01:58 PM)Powała napisał(a):
(2017-02-17, 10:54 PM)Marek_ napisał(a):
(2017-02-17, 10:04 AM)Powała napisał(a): A ja i owszem mam pytanie: co z tego? Co nam daje taka rozkmina?

Doprecyzuj, to jest zbyt ogólne pytanie.

Jesteś lepszym człowiekiem od kiedy Wiesz co ten tekst oznacza? Jeśli nie lepszym, to może mądrzejszym? Ostrożniejszym? Bardziej zadufanym?
Co ci dała ta wiedza?

Powała, oczywiście nad cechami osobowości chrześcijańskiej każdy z nas musi mocno "pracować", należy jak zapewne wiesz kierować się miłością do Boga i bliźniego oraz wzorować na Jezusie. To tak w wielkim skrócie. 
Lecz jeżeli chodzi o poruszony przeze mnie temat proroctwa Daniela, to apostoł Paweł w 1Tes 5:20 napisał „proroctwa nie lekceważcie”.
Jeżeli byś był pewien, że poznałeś plan Nieba to czy zostawiłbyś to tylko dla siebie i siedziałbyś cicho?
Czy raczej jak sądzę chciałbyś podzielić się tą informacją z innymi?
Zastanów się, jeżeli ta interpretacja jest prawidłowa to przed nami III WW. 
Obecnie już bez analizy proroctw biblijnych widać, że świat zmierza w kierunku konfrontacji militarnej, mówią o tym politycy, eksperci czy dziennikarze         
np. WW3 WARNING: All-out global conflict a ‘VERY SERIOUS THREAT’, leading expert warns
http://www.express.co.uk/news/world/7688...ersity-USA
Główny ekspert z dziedziny historii ekonomii ostrzega przed III WŚ: konflikt światowy na całego, 'NIEZWYKLE POWAŻNE ZAGROŻENIE'

Sam nie zrozumiałem tego proroctwa lecz powiedział mi o swoim zrozumieniu znajomy chrześcijanin, w 1998 roku.
Potraktowałem to bardzo sceptycznie, zapamiętałem tylko z tamtej rozmowy, że przed nami wojna światowa a punkt zapalny będzie na południu Rosji najprawdopodobniej w Gruzji, dał mi też wtedy swoje opracowanie biblijne na ten temat, lecz wrzuciłem je do szafki i zapomniałem.

Dopiero po 10 latach gdy w 2008 r. wybuchł konflikt zbrojny Rosji z Gruzją przypomniałem sobie tą rozmowę, odszukałem opracowanie i zadzwoniłem do niego mówiąc że właśnie stało się to o czym mi mówił w 1998 r. Powiedział wtedy że globalna wojna zacznie się dopiero od trzeciego wejścia Rosji na południe swoich granic już po powrocie Rosji, tak to przedstawia Biblia. - Dan.11:29" (NBG)

Zacząłem dopiero wtedy analizować te wypowiedzi, lecz krytycznie żeby dostrzec w nich jakiś błąd lub sofistykę. Analizowałem to przez ok. rok kontaktując się z nim, zadawałem mu wiele pytań i stwierdziłem że odpowiedzi jakich mi udzielał są rozsądne, logiczne, zgodne z wszystkimi faktami historycznymi i naukowymi.

Mogę o nim śmiało powiedzieć że jest człowiekiem bardzo uczciwym, godnym zaufania, prowadzącym się nienagannie w całym swoim życiu a co najważniejsze bojącym się Boga.

Zna na tyle gramatykę języka staro hebrajskiego, aramejskiego i greckiego aby móc przeprowadzić dokładną analizę Biblii.  
Teraz po tych 16 latach obserwując wydarzenia na świecie, czytając wiele różnych artykułów prasowych, opracowań ekonomicznych, gospodarczych i politycznych z pewnością mogę stwierdzić że świat zmierza w kierunku o którym mówi Biblia a interpretacja tego proroctwa jest zgodna z prawdą.
 
W 1998 r nikt poważnie nie myślał o odzyskiwaniu wpływów przez Rosję a co dopiero o jej powrocie tam gdzie była wcześniej.

Zdaję sobie sprawę że wydaje się to nieprawdopodobne, lecz obecnie uważam, że wydarzenie te ujęte są w planie Nieba i sami z czasem będziemy mogli stwierdzić że te wypełnią się dokładnie.

Pytasz mnie - "Co ci dała ta wiedza?"
Po pierwsze - Proroctwo z ks. Daniela, jest to jedno z najważniejszych proroctw na którego podstawie można zorientować się, gdzie faktycznie znajdujemy się w strumieniu czasu. Nie żyjemy jeszcze w "dniach ostatnich". Wchodzimy dopiero w okres, w którym wypełnią się zapowiedzi z Księgi Daniela oraz Objawienia i wiele innych proroctw. (Mat 25:1-13)
Po drugie - jeżeli wydarzenia te będą się spełniać na naszych oczach, to dla osoby znającej je wcześniej, będą niebywale wzmacniać wiarę i potwierdzać, że Bóg ma swój plan i czuwa nad swym słowem, aby je wypełnić (Jer.1:11,12).
Następnie patrząc z twojego punktu widzenia, jeżeli jest to prawda, to dla osoby szukającej prawdy w gąszczu dzisiejszych denominacji i nauk jest to bardzo cenna wskazówka (Dan 12:10)

Co dała znajomość przyszłych przyszłych wydarzeń chrześcijanom w I wieku?
Zastanówmy się nad proroctwem podanym przez Jezusa dotyczącym zburzenia Jerozolimy (Mat 24:1-3).
Chrześcijanie w I wieku rozumieli je doskonale, nie musieli znać żadnej daty ucieczki, gdyż Jezus podał znak poprzedzający zburzenie Jerozolimy. Dobitnym znakiem do opuszczenia Jerozolimy były wojska rzymskie otaczające miasto w 66 r. „Skoro ujrzycie Jerozolimę otoczoną przez wojska, wtedy wiedzcie, że jej spustoszenie jest bliskie. Wtedy ci, którzy będą w Judei, niech uciekają w góry; ci, którzy są w mieście, niech z niego uchodzą, .” Łuk.21:20,21
 
Chrześcijanie, którzy pamiętali o przestrodze Jezusa, obserwowali wydarzenia. Widzieli nasilające się skłonności w społeczeństwie żydowskim do zamieszek, buntu, aktów przemocy i mordów przeciw władzy rzymskiej (o czym pisał Józef Flawiusz w „Wojnie Żydowskiej”). Chrześcijanie wiedzieli do czego to doprowadzi lecz nie znali dokładnego momentu (daty) wybuchu wojny. Musieli podjąć niełatwą decyzję ucieczki z Jerozolimy kierując się rozsądkiem. Gdy w 66 r. n.e. Jerozolima została otoczona przez wojska rzymskie, był to już ostatni, bardzo czytelny znak na opuszczenie tego miasta. Jezus Chrystus zdawał sobie sprawę, że nie będzie to łatwa decyzja, szczególnie dla rodzin, więc zadbał o "zmotywowanie" swoich sług wydarzeniem, które zapewne "zmroziło im krew" - oblężeniem miasta przez wojska rzymskie (które po pewnym czasie odstąpiły). Ci chrześcijanie, którzy zastosowali się do rady Jezusa i uciekli z Jeruzalem, ocalili życie. Jak wiemy, w 70 r. n.e. rzymskie wojska wróciły, co skończyło się dla Żydów straszną rzezią.
Znając i dobrze rozumiejąc biblię oraz zawarte w niej proroctwa, obserwując zachodzące zmiany geopolityczne, można kierując się logikom przewidywać pewne istotne wydarzenia światowe i wcześniej się do nich przygotować, żeby móc uniknąć konsekwencji nadchodzących wydarzeń. 
Łuk.21:36 – „Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić,”.
 
Jezus Chrystus w odróżnieniu od przywódców religijnych ostrzegł chrześcijan z I wieku przed zagładą i zburzeniem Jerozolimy w 70 r. n.e. przez rzymian.
 
W obecnych czasach ostatnim znakiem ostrzegawczym do opuszczenia zagrożonych miejsc (czyli państw oraz miast należących do potencjalnych celów) będzie literalny powrót rosyjskich wojsk tam gdzie stacjonowały wcześniej tj. do państw w których przebywały przed 1989 r. gdy jeszcze istniał Układ Warszawski.
Tak jak przywódcy religijni nie ostrzegli swoich wiernych przed I i II wojną światową tak też nie ostrzegą przed III gdyż nie rozumieją tej wizji i kompletnie nie zdają sobie sprawy w którym momencie czasu znajdujemy się z Bożego punktu widzenia.
Łukasz 19:41 „Gdy był już blisko, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi! Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami. Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia”.
Należy otworzyć oczy i zacząć samodzielnie myśleć, przestać polegać ślepo na przywódcach religijnych, żeby nie stracić życia swojego oraz bliskich.
 
Biblia rzeczywiście zawiera zaszyfrowane informacje na temat przyszłości. Ostatnia wizja z Księgi Daniela pozwala zorientować się, gdzie faktycznie znajdujemy się w strumieniu czasu.

Pozdrawiam

 
#20
Z chęcią przeczytam jak zwiększysz czcionkę. Robisz to z premedytacją?


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości