Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Chrzest w Duchu Świętym
#11
(2018-04-07, 12:30 AM)Gerald napisał(a): [i]25 A oto powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Go na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» 26 Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» 27 On rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego8. 28 Jezus rzekł do niego: «Dobrześ odpowiedział. To czyń, a będziesz żył»9.

Zaciekawił mnie ten fragment. Czy to znaczy, że ten uczony w Prawie będzie żył wiecznie, gdy będzie wypełniał te rzeczy, które wymienił niezależnie od tego czy uwierzy w Jezusa?
#12
(2018-04-10, 09:56 PM)piszkoo napisał(a):
(2018-04-07, 12:30 AM)Gerald napisał(a): [i]25 A oto powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Go na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» 26 Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» 27 On rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego8. 28 Jezus rzekł do niego: «Dobrześ odpowiedział. To czyń, a będziesz żył»9.

Zaciekawił mnie ten fragment. Czy to znaczy, że ten uczony w Prawie będzie żył wiecznie, gdy będzie wypełniał te rzeczy, które wymienił niezależnie od tego czy uwierzy w Jezusa?

Tak powiedział Jezus, a skoro wierzący uznają, że Jezus żył bez grzechu to trzeba przyjąć, że nie kłamał.
#13
(2018-04-10, 09:56 PM)piszkoo napisał(a):
(2018-04-07, 12:30 AM)Gerald napisał(a): [i]25 A oto powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Go na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» 26 Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» 27 On rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego8. 28 Jezus rzekł do niego: «Dobrześ odpowiedział. To czyń, a będziesz żył»9.

Zaciekawił mnie ten fragment. Czy to znaczy, że ten uczony w Prawie będzie żył wiecznie, gdy będzie wypełniał te rzeczy, które wymienił niezależnie od tego czy uwierzy w Jezusa?

Nie, bo:
"(42) Jezus na to: Gdyby Bóg był waszym Ojcem, darzylibyście Mnie miłością, ponieważ Ja wyszedłem od Boga i oto jestem. Nie przyszedłem bowiem od siebie samego, ale On Mnie posłał. (43) Dlaczego nie rozumiecie tego, co mówię? Dlatego, że nie jesteście w stanie słuchać mojego Słowa. (44) Waszym ojcem jest diabeł i to jego żądze chcecie zaspokajać. On od początku był mordercą i nie wytrwał w prawdzie, ponieważ w nim nie ma prawdy. Kiedy kłamie, przemawia własnym językiem, gdyż jest kłamcą, a nawet ojcem kłamstwa. (45) Mnie natomiast, ponieważ mówię prawdę, nie wierzycie. (46) Kto z was może dowieść Mi grzechu? A jeśli mówię prawdę, dlaczego Mi nie wierzycie? (47) Kto jest z Boga, słucha słów Bożych. Wy nie słuchacie dlatego, że nie jesteście z Boga. (48) Żydzi odpowiedzieli Mu: Czy nie mamy racji, że jesteś Samarytaninem i masz demona? (49) Jezus na to: Ja nie mam demona, ale czczę mego Ojca, a wy Mnie znieważacie. (50) Ja natomiast nie szukam własnej chwały. Jest Ten, który jej szuka — i sądzi. (51) Ręczę i zapewniam, jeśli ktoś zachowa moje Słowo, na wieki nie ujrzy śmierci." (J 8:42-51)
„Szlachet­ny człowiek wy­maga od siebie, pros­tak od innych.”
Kong Qiu znany jako Konfucjusz
#14
(2018-04-12, 09:54 AM)Młodszy brat Szefa napisał(a):
(2018-04-10, 09:56 PM)piszkoo napisał(a): [quote='Gerald' pid='6106' dateline='1523053804']

Zaciekawił mnie ten fragment. Czy to znaczy, że ten uczony w Prawie będzie żył wiecznie, gdy będzie wypełniał te rzeczy, które wymienił niezależnie od tego czy uwierzy w Jezusa?

Nie, bo:
"(42) Jezus na to: Gdyby Bóg był waszym Ojcem, darzylibyście Mnie miłością, ponieważ Ja wyszedłem od Boga i oto jestem. Nie przyszedłem bowiem od siebie samego, ale On Mnie posłał. (43) Dlaczego nie rozumiecie tego, co mówię? Dlatego, że nie jesteście w stanie słuchać mojego Słowa. (44) Waszym ojcem jest diabeł i to jego żądze chcecie zaspokajać. On od początku był mordercą i nie wytrwał w prawdzie, ponieważ w nim nie ma prawdy. Kiedy kłamie, przemawia własnym językiem, gdyż jest kłamcą, a nawet ojcem kłamstwa. (45) Mnie natomiast, ponieważ mówię prawdę, nie wierzycie. (46) Kto z was może dowieść Mi grzechu? A jeśli mówię prawdę, dlaczego Mi nie wierzycie? (47) Kto jest z Boga, słucha słów Bożych. Wy nie słuchacie dlatego, że nie jesteście z Boga. (48) Żydzi odpowiedzieli Mu: Czy nie mamy racji, że jesteś Samarytaninem i masz demona? (49) Jezus na to: Ja nie mam demona, ale czczę mego Ojca, a wy Mnie znieważacie. (50) Ja natomiast nie szukam własnej chwały. Jest Ten, który jej szuka — i sądzi. (51) Ręczę i zapewniam, jeśli ktoś zachowa moje Słowo, na wieki nie ujrzy śmierci." (J 8:42-51)

Nie, bo, po pierwsze, pytanie Piszkoo dotyczyło tego konkretnego uczonego i temu konkretnemu uczonemu Jezus odpowiedział co odpowiedział.
Po drugie Jezus, jak sam mówił:
"Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. 13 Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników".Mateusza 9:12-13
A po trzecie, przede wszystkim, trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy ten uczony faktycznie był w stanie wypełnić to, co wyrecytował...
#15
(2018-03-26, 02:42 PM)Nike napisał(a): Cześć. Chciałam zapytać, co należy zrobić, żeby otrzymać chrzest w Duchu Świętym i zyskać dary duchowe.

Odpowiedź znajdziesz między innymi w Ef 1:13-14, czyi...
- jak słyszysz słowo prawdy i ewangelię to ...
- uwierz, a będzie to ewangelia o Twoim zbawieniu
- a Bóg zapieczętuje Cię obiecanym Duchem Świętym.

I tyle. Proste?

W wersecie .14 znajdziesz obietnicę, że ten Duch (ta pieczątka, która jest zadatkiem) będzie w przyszłości podstawą upomnienia się przez Boga o Ciebie, gdyż zapieczętowana, mimo iż na tym świecie będziesz już Jego własnością. I to jest fajnie.

* * * * * *

A jak już masz Ducha to proś o dary, aby przemienił Twoją osobę, Twój charakter, aby przemieniony charakter stał się OWOCEM DUCHA w Tobie., zgodnie z Gal 5:22 To czego Bóg od nas chce to świętość, czego Ci życzę. Dary są po to aby przynieść owoc.

W.
#16
(2018-03-26, 02:42 PM)Nike napisał(a): Cześć. Chciałam zapytać, co należy zrobić, żeby otrzymać chrzest w Duchu Świętym i zyskać dary duchowe.

Ducha Świętego ma generalnie każdy, kto wierzy w Jezusa, bo:

"Ale wy nie jesteście w ciele, lecz w Duchu, jeśli tylko Duch Boży mieszka w was. Jeśli zaś kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten nie jest jego." [Rz 8:9]

Ale jeżeli chodzi co o to wydanie Ducha, które się wiąże z darami duchowymi, o odpowiednik tego co było podczas święta pięćdziesiątnicy w Dziejach Apostolskich i paru miejscach jeszcze potem, to co trzeba? Prosić.

"Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż bardziej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą" [Luk 11:13]
#17
(2018-03-31, 06:06 PM)Gerald napisał(a): Np leczenie?
Daloby do myślenia.
Ale prawdę mówiąc ja myślę, że takie dary występują tylko tam gdzie naprawdę są potrzebne np. Indie, albo Chiny , albo ......

U mnie występują, więc widocznie w Polsce też są naprawdę potrzebne.
Nie rozumiem dlaczego gdzieś miałyby być niepotrzebne. Jeżeli gdziekolwiek są szczególnie potrzebne to w Europie, gdzie autentycznych chrześcijan już prawie nie ma.

Poza tym wydaje mi się, gdyby padło na przykład pytanie "jak prowadzić firmę" to odpowiadać najwięcej powinni ci, którzy firmę prowadzili, a nie ci, którzy jej nie mają.

Analogicznie więcej sensu będzie miało, jeżeli tutaj więcej odpowiedzi będzie od tych, którzy te dary mają niż od tych, którzy ich nie mają.
#18
(2018-04-20, 10:50 AM)Martin napisał(a):
(2018-03-31, 06:06 PM)Gerald napisał(a): Np leczenie?
Daloby do myślenia.
Ale prawdę mówiąc ja myślę, że takie dary występują tylko tam gdzie naprawdę są potrzebne np. Indie, albo Chiny , albo ......

U mnie występują, więc widocznie w Polsce też są naprawdę potrzebne.

Masz dar leczenia? Możemy go jakoś przetestować?

Pytam bo już spotkałem całą masę różnych ludzi z niby cudownymi darami, ale nikt nie potrafił pokazać nic więcej oprócz bełkotania, mętnych przepowiedni i filmików na youtube. Takie cuda to ja też potrafię robić. Jesteś w stanie nam pokazać coś lepszego?
#19
(2018-04-20, 10:50 AM)Martin napisał(a):
(2018-03-31, 06:06 PM)Gerald napisał(a): Np leczenie?
Daloby do myślenia.
Ale prawdę mówiąc ja myślę, że takie dary występują tylko tam gdzie naprawdę są potrzebne np. Indie, albo Chiny , albo ......

U mnie występują, więc widocznie w Polsce też są naprawdę potrzebne

Co u Ciebie występuje, tak konkretnie? Dopytam idąc ścieżką Mateusza czy Tomasza...Wink

Cytat:Martin

Analogicznie więcej sensu będzie miało, jeżeli tutaj więcej odpowiedzi będzie od tych, którzy te dary mają niż od tych, którzy ich nie mają.
Jestem za. Nie trzeba się wstydzić, raczej warto szeroko, a nie zdawkowo opisywać,  aby innych podbudować.

Nike od lat jest na forumie i jak widać, to pytanie ważne jest.
Może warto, opierając się na doświadczeniu poświadczyć że warto kołatać?
Czy to będzie chwaleniem się?
Ależ nie. W moim odczuciu, każdy kto posiadł dary powinien o tym trąbić i udowadniać, bo to może być realnym świadectwem, dla tych nie do końca przekonanych.
Oczywiście nie tylko to.... ale od czegoś trzeba zacząć bo przecież pierwsi chrześcijanie nie nawracali się przez wzgląd na piękne słowa, tylko Paweł czy Piotr czy inni apostołowie swiadczyli przede wszystkim czynami. I to nie czynami swojego charakteru bo jak można wyczytać charakterki mieli takie se
Natomiast świadczył za nich Bóg.
I to nie czynami takimi domniemanymi z którymi można dyskutować.
To były czyny niepodlegające dyskusji..
Np ciężko chory- w jednej chwili zdrowy. Nawet od cienia.
O. To może być naprawdę przekonujące, a w dodatku naprawdę bezdyskusyjne.
To o czym mówisz, że u Ciebie występuje?
#20
Wg Biblii to chyba co innego o tym ma teraz świadczyć: „Po tym wszyscy poznają, że jesteście moimi uczniami, jeśli będzie wśród was miłość”. Jana 13:35

Piszkoo
W świetle tego co mówi Biblia, to nie da się „miłować Boga całym sercem” bez uznawania roli Jezusa w zamierzeniu Bożym. Wiary w to.
Z drugiej strony są ludzie, którzy utożsamiają wiarę z jakąś pustą słowną deklaracją: „wierzę” i liczą, że załapią się przez to na „znajomość” z Jezusem i bonusy z tego.
Skrajne postawy. Bez sensu.
Warto poszukać co Biblia mówi na temat wiary, miłości do Boga i wykonywania woli Bożej.
„Doprawdy, jak ciało bez ducha jest martwe, tak i wiara bez uczynków jest martwa” Jakuba 2:26
Kontekst warto przeczytać, ciekawe przykłady są tam wspomniane ilustrujące to, że wiara wyraża się w działaniu.
Jezus powiedział też: „Nie każdy, kto do mnie mówi: ‚Panie, Panie’, wejdzie do królestwa niebios, lecz tylko ten, kto wykonuje wolę mego Ojca, który jest w niebiosach”. Mat 7:21
Dalsze słowa ciekawie nawiązują do rzeczy, które często są przypisywane „darom duchowym”. Widać nie ma to zbyt wielkiej wartości. Wykonywanie woli Bożej czego innego miało dotyczyć.
Jeszcze w innym miejscu powiedział: „To znaczy życie wieczne: ich poznawanie ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz tego, któregoś posłał, Jezusa Chrystusa” Jana 17:3
Wychodzi na to, że potrzebne są działania oparte na konkretnej wiedzy o tym co  jest „wolą Bożą”. Czego wymaga Bóg i jaki jest.

I jeszcze kilka ciekawych fragmentów o tym, że miłość ma bardzo ścisły związek z przestrzeganiem przykazań Jana 14:15-21; 15:10

„Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Chrystusem, narodził się z Boga, a każdy, kto miłuje tego, który spowodował narodzenie, miłuje tego, który się z niego narodził. Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i spełniamy jego przykazania. miłość do Boga polega na tym, że przestrzegamy jego przykazań; a przecież jego przykazania nie są uciążliwe
1Jana 5:1-3

Co to znaczy wierzyć, że Jezus jest Chrystusem?


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości