Jezus w Talmudzie, czyli szatańskie wersety

[Eliahu]

Tu jest link do tekstu pewnego pana który postanowił uświadomić ludzi, że wszyscy oprócz wyznawców jego wiary to szatany. Szczególnie Żydzi, im bardziej ortodoksyjni tym bardziej szatańscy.
...ale oczywiście trzeba ich kochać. (inaczej jaki mielibyśmy powód by czuć się od nich lepszymi?)

http://przyjdzpaniejezu.pl/wp-content/up...Prasch.pdf

Ja autora tego tekstu nie kocham. Postaram się napisać o tym jak bardzo i dlaczego się myli. ("myli się to założenie na jego kożyść")

---

Strona 1 "Synagoga Szatana"

Talmud przyznaje, że ludzie, którzy antropologicznie, czy genetycznie są Żydami, rozpoznaliby swojego
Mesjasza, jeżeli byliby prawdziwymi Żydami, lub Żydami na sercu

.
Tu źródeł brak. To chrześcijaństwo twierdzi, że Tanach i pisma rabiniczne to jest coś jak rebus który trzeba rozwiązać aby "rozpoznać kto był/jest mesjaszem". Judaizm takiego podejścia nie ma bo uważa mesjasza po prostu za króla Judei rządzącego nią w erze światowego pokoju. To coś czego nie da się przegapić i nie trzeba tego "rozpoznawać". Nie wymaga to wiary tak jak nie wymaga wiary to, że Obama jest prezydentem USA.
Pozatym Talmud wyraźnie zaprzecza istnieniu czegoś takiego jak "antropologiczny Żyd", choćby samym faktem, że Akiva (największy Rabin Talmudu) miał rodziców gojów.

To małe piwo, ale ten tekst dosłownie kipi bzdetami.

[Eliahu]

Strona 1 "Synagoga Szatana"

Formuła Birkat haMinim to część żydowskiej modlitwy Amida i oznacza dosłownie: błogosławieństwo heretyków, choć
znaczyło to coś wręcz odwrotnego: przekleństwo heretyków, czy wręcz złorzeczenia przeciw chrześcijanom. Tekst ułożony
przez Samuela Młodszego, na polecenie rabbiego Gamaliela II pod koniec I wieku n.e. w Jawne.
Dla odstępców niech nie będzie nadziei;
A zuchwałe królestwo niezwłocznie wykorzeń za naszych dni;
A Nocrim i Minim niech zaraz wyginą;
Niech będą wymazani z Księgi Życia,
I ze sprawiedliwymi niech nie będą zapisani;
Błogosławiony bądź Ty, Panie, który uniżasz zuchwalców.
Użyty w tekście inny termin (Nocrim), precyzuje, iż Birkat haMinim dotyczyło przede wszystkim naśladowców Jezusa, gdyż
terminem Nocrim określano w pierwszych wiekach chrześcijan. [przyp. tłum.]

Tak, istnieje 'Brihos haminim' w liturgii synagogalnej i faktycznie ustanowił to Sanhedryn w Javne w I w.
Na tym kończy się prawda w tym tekście.A twierdzenie, że terminem 'nocrim' oznacza w tej modlitwie chrześcijan bo "tak określano w pierwszych wiekach chrześcijan", to bzdet.
Pierwszy raz tak określono chrześcijan setki lat po ustanowieniu tej modlitwy. I nie jest tak, że po prostu, gdzieś-tam określono. Określili to Ojcowie Kościoła i to oni są JEDYNYM źródłem takiego twierdzenia. Konkretnie, "Dialog z Żydem Tryfo", Orygenes, św. Hieronim i inni. Faktycznie bardzo obiektywne źródła jak na mesjańskich "żydów" przystało.
Mało tego te twierdzenia były niczym innym jak pretekstem do rozpoczęcia prześladowań religijnych.
Później w średniowieczu w okresie krucjat powstały wśród Żydów teksty, niejako złośliwie przyznające chrześcijanom rację i twierdzące, że faktycznie 'nocrim' to chrześcijanie. Na takie teksty mogą powoływać się zwolennicy tej tezy, jednak należy pamiętać kiedy i w jakich okolicznościach one powstały.Nie mówiąc o tym, że dla autora tekstu ci wszycy ojcowie kościoła to też szatany. Pozatym to wcale nie oznacza chrześcijan.

'Nocrim' to liczba mnoga od 'necer' i oznacza dosłownie "odnogi", "wysięgniki" a faktycznie było to po prostu określenie na szpiegów i konfidentów. (dzisiaj też się mówi np. 'wtyczki' lub 'macki' na takie osoby) Tak się pisze necer - נצר. A tak 'nocrim' נצרים.
'Minim' to z kolei faktycznie heretycy lub sekciarze, więc jest to nic innego jak przekleństwo sekciarzy i konfidentów.
Skąd więc to twierdzenie? Ano z tąd, że Jezus był z nazaretu a to miasto ma podobny źródłosłów. Tylko, że nazaret to "naceres" i pisze się נצרת. A więc nazarejczycy pisało by się נצרתים a wymawiało 'nocreisim'.

A najlepsze jest to, że autor nawet jeśli po prostu się myli to stosuje podwójne standardy. Dlaczego wiara w to, że Żydzi spłoną w jeziorze ognia i nie ma dla nich miejsca w raju jest OK., a wiara w to, że istnieje księga życia i chrześcijanie nie będą w niej zapisani jest zła?
Fakty są takie, że dzisiaj Żydzi nazwą przez złośliwość chrześcijan "nocrim'', czyli konfidentami. Dlaczego? Dlatego, że chrześcijaństwo od początku kolaborowało z wrogami judaizmu.
Nie ma to jednak nic wspólnego z faktyczną treścią tej modlitwy. Jest to jedynie odpowiedź na chrześcijańskie prześladowania i mordy religijne trwające od ukonstytuowania się kościoła przez większość historii. Żydzi nie udają, że kochają swoich wrogów i w odróżnieniu od chrześcijan wystarczy nam historia by pokazać kto takim wrogiem byłma kto nie. Nie trzeba uciekać się do manipulacji tekstami a właściwiempojedynczym słowem, którym chrześcijanie sami się nazwali kilkazet lat po ustaniwueniu naszej modlitwy.

[Konq]

Tu źródeł brak. To chrześcijaństwo twierdzi, że Tanach i pisma rabiniczne to jest coś jak rebus który trzeba rozwiązać aby "rozpoznać kto był/jest mesjaszem". Judaizm takiego podejścia nie ma bo uważa mesjasza po prostu za króla Judei rządzącego nią w erze światowego pokoju. To coś czego nie da się przegapić i nie trzeba tego "rozpoznawać". Nie wymaga to wiary tak jak nie wymaga wiary to, że Obama jest prezydentem USA.
Pozatym Talmud wyraźnie zaprzecza istnieniu czegoś takiego jak "antropologiczny Żyd", choćby samym faktem, że Akiva (największy Rabin Talmudu) miał rodziców gojów.

To małe piwo, ale ten tekst dosłownie kipi bzdetami.

Właśnie to próbowałem sugerować, w wątku o Mesjaszu Żydów. Mesjasz to ktoś kto swoimi czynami doprowadza bezpośrednio do jakiejś sytuacji. Jezus nawet nie nauczał niczego nowego, czego Żydzi już nie znali wcześniej. Jaki to Mesjasz, który twierdzi, że nic się nie zmieni, jak ty czegoś nie zmienisz.

Później w średniowieczu w okresie krucjat powstały wśród Żydów teksty, niejako złośliwie przyznające chrześcijanom rację i twierdzące, że faktycznie 'nocrim' to chrześcijanie. Na takie teksty mogą powoływać się zwolennicy tej tezy, jednak należy pamiętać kiedy i w jakich okolicznościach one powstały.Nie mówiąc o tym, że dla autora tekstu ci wszycy ojcowie kościoła to też szatany. Pozatym to wcale nie oznacza chrześcijan.

Pozwól, że się wtrącę. Wcześniej tłumaczyłeś (historia o Jeshu), że mało prawdopodobne jest, aby obóz strony przeciwnej w dyskusji mógł przejąc poglądy oponentów i wykorzystać je do własnych potrzeb, nieprawdaż?

[Eliahu]

@konq

Pozwól, że się wtrącę. Wcześniej tłumaczyłeś (historia o Jeshu), że mało prawdopodobne jest, aby obóz strony przeciwnej w dyskusji mógł przejąc poglądy oponentów i wykorzystać je do własnych potrzeb, nieprawdaż?

Jak to pisałem to miałem myśl, że zaraz tu się pojawisz i to powiesz. :-)

Faktycznie w pewnym sensie wykożystano twierdzenia opozycji, ale nie tyle do potwierdzenia własnych tez, co ze złośliwości. Ewentualnie chciano by w przyszłości było to takie "puszczenie oczka".
Faktycznie dzisiaj nikt nie myśli, że to jest o chrześcijanach i wszyscy modląc się wierzą, że chodzi o szpiegów i konfidentów i wszystkich którzy przyszli do synagogi służbowo. ;-)

Na marginesie, kiedyś ludzie przywiązywali wagę do mówionych słów iw ten sposób ten zabieg działał -odstraszał, dzisiaj sekciarze i agenci pewnie wymawiają te słowa bez zająknięcia... :-(

[Eliahu]

Stroba 2 "Synagoga Szatana"

Jezus jest nazwany Jeszu zamiast Jeszua – skracają Jego imię do akronimu, który oznacza: „Niech Jego imię
będzie wymazane”.

Pierwszy raz w historii to oskarżenie wysunął Nicolas Donin - Żyd ktory konwertował się na chrześcijaństwo. Doprowadził tym do wprowadzenia we Francji zakazu czytania i posiadania Talmudu oraz praktykowania innych elementów judaizmu. Doprowadziło to do konfiskaty i palenia na stosie wszystkich gzemplaży dzieła jakie tylko wpadły w łapska jego nowych kolegów. Zgodnie z chrześcijańską tradycją przy okazji takich imprez doszło oczywiście do plądrowania żydowskich domów oraz spontanicznej orgii gwałtów i mordów.
Ale oczywiście autor tego paszkwila nie ma z tym nic wspólnego. On "jedynie" rozpowszechnia te same kłamstwa które do tych wydażeń doprowadziły.

jeiszu piszemy tak - ישו
Jeszua piszemy tak - יהושע
ani jednej wspulnej sylaby cała sprawa opiera się na tym, że brzmi podobnie i to pod warunkiem, że ktośwymawia hebrajski wyjątkowo niechlujnie.

Ale to jeszcze nic. ישו faktycznie jest akronimem ale autor, podejrzewam, że zupełnie celowo, aby zaciemnić sprawę nie tłumaczy go w całości. Otórz oznacza ono "niech będzie wymazana pamięć o imieniu jego".
A najlepsze jest to, że w Talmudzie mamy chyba ponad 50 różnych postaci których imiona zastąpiono tym akronimem, właśnie po to by nie było wiadomo jakie to były imiona. Jasne?
Ani jeden fragment z tymi jeiszu nie brzmi jak cokolwiek co pasowało by do Jezusa chyba, że wyrwie się z kontekstu pół zdania i tylko je zacytuje.

[Gerald]

I już?
On coś tam chyba jeszcze gadał? Czyż nie?
Może są, jakieś szatańskie wersety, które, ktoś by chciał, aby Eliahu wyjaśnił?
Sporo się w sumie nazbierało i pewnie życia Eliaha nie starczy do prostowania totalnych bzdur

Ostatnio  była szatańska rocznica w Kielcach
Pogrom kielecki z 1946 roku
Ktoś rzucił plotkę o uprowadzeniu 8 letniego chłopca, aby na nim przeprowadzić mord rytualny....
W wyniku plotki Polacy zamordowali  37 Żydów, 35 zranili, a tak przy okazji zabito 3 Polaków, którzy zaprzeczyli plotce i próbowali Żydów bronić.

Pogrom kielecki
Ja mieszkam w Kielcach i dla mnie to są "szatańskie wersety", a tekie teksty jak ten powyższy,który próbuje prostować Eli, właśnie do takich strasznych rzeczy prowadzą
W linii prostej
I jeśli mam kogoś uważać za chrześcijanina, a uważam wielu ludzi, to na pewno nie tego pana, który takimi manipulacjami zabija pośrednio ludzi, wbijając do głowy ludziom okropne rzeczy, oczywiście w imię miłości
Ja się uważam za chrześcijanina i takie wykłady mnie mierżą i mówię o tym wprost.
Jak chcesz uważać się za lepszego i żywić się nienawiścią ubraną w miłość to słuchaj.
A jak nie to nie
 

[Eliahu]

Strona 2 "Definicja Antychrysta"

Definjcja jest prosta. W skrócie - każdy kto wierzy inaczej niż autor tych bzdetów jest sługą szatana. Zważywszy, że w innych miejscach paszkwilu uznaje on za sługów szatana takrze katolików i niektórych protestantów, wychodzi na to, że jakieś 90% ludzkości (licząc optymitymistycznie) to antychrysty.
A teraz cytat:

„Chrześcijański” antysemityzm ma okropną historię, to jest niestety smutną prawdą; niemniej, człowiek jest istotą
upadłą. Dzisiaj w Izraelu ortodoksyjni Żydzi są bezsprzecznie zdolni do czynienia wobec nie-Żydów tego, co robili i
obecnie nadal robią antysemici wobec Żydów. Ortodoksyjni Żydzi, robią nawet znacznie gorsze rzeczy wobec
żydowskich chrześcijan, których próbują deportować z powrotem do Rosji.

Jakby ktoś nie widział o co chodzi to ja uwypuklę pewną myśl :
"...w Izraelu ortodoksyjni Żydzi są bezsprzecznie zdolni do czynienia wobec nie-Żydów tego, co robili i
obecnie nadal robią antysemici wobec Żydów. Ortodoksyjni Żydzi, robią nawet znacznie gorsze rzeczy..."
Taaaaaaa....

Faktem jest, że przez większość historii nie było żadnych "antysemitów" bo to jest nowe słowo i oznacza rasistwską teorię. Żydów prześladowali chrześcijanie, którzy dla usprawiedliwienia mordów posługiwali się cytatami z chrześcijańskich chrześcijański źródeł począwszy od NT przez inne pochodzące od autorytetów praktycznue wszystkich odłamów chrześcijaństwa w historii aż po dzisiejsze czasy.
Muzułmański antysemityzm też posługuje się źródłami chrześcijańskimi jakby ktoś nie wiedział. Oczywiście kiedy ktoś morduje chrześcijan cytując koran i krzycząc Allahu Akbar to każdy chrześcijanin nazwie to muzłumańskimi prześladowaniami chrześcijan, ale kiedy to chrześcijanie mordują Żydów cytując teksty o "synagodze szatana", "plemieniu żmijowym" i "antychryście" to już ukazują się podwójne standardy i nikt nie nazwie ich chrześcijanami tylko 'antysemitami', bo przecierz chrześcijaństwo jest "religią pokoju" Nie przypomina to idejtycznych tłumaczeń muzułmanów?
A ne przypomina to tłumaczeń komunistów, że komunizm nie odpowiada za zbrodnie bo lenin stalin i mao nie byli prawdziwymi komunistami. Albo tłumaczenia w stylu, że mordowali 'naziści' a nie Niemcy.
Dla mnie to jedno i to samo.
Ale oczywiście ortodoksyjni żydzi robią chrześcijanom "znacznie gorsze rzeczy". Tak kurwa.

I jeszcze chcą ich deportować do Rosji.
To ja wyjaśnię dlaczego. Żydzi po tym jak dłuższy czas żyli wśród wyznawców dwóch 'religii pokoju i miłości' stwierdzili w końci, że jest to dla nich niebezpieczne i postanowili założyć własne państwo w którym nie będą skazani na łaskę i zmienne humory chrześcijan czy muzułmanów. Deklaracja niepodległości mówi o tym wprost i definiuje państwo jako 'Medinos Jehudut' - Państwo Żydowskie. Od początku istnienia Israela jest też tzw "hok haszwut", czyli 'prawo powrotu' które mówi o tym na jakich zasadach osoby pochodzenia żydowskiego mogą otrzymać obywatelstwo. Jednym z warunków jest nie wyznawanie inych religii niż 'judaizm rabiniczny'.
Ruscy chrześcijanie emigrowali często w celach zarobkowych wcale nie uważając się nawet za Żydów. Israel przyjmował np. całe wielodzietne rodziny na podstawie dokumentu, że ojciec rodziny miał pradziadka Żyda.
Oraz, co najważniejsze - na podstawie fałszywych oświadczeń składanych masowo przez chrześcijan. Jednym słowem obywatelstow wielu ludzi po prostu wyłudziło oszukując użędników jednocześnie podpisując deklarację, że są świadomi, że składanie fałszywych oświadczeń skutkować będzie odebraniem wyłudzonego obywatelstwa.
Tak samo robią wszystkie państwa świata. Mimo to Israel jest właśnie wyjątkiem bo tych ludzi nie deportował. A powinien.

Oto jak za pomocą podwójnych standardów zrobić z Żydów kogoś kto robi "znacznie gorsze rzeczy niż robili antysemici" mimo, że jedyne czego się domagali to przestrzegania prawa i postawienia przed sądem ludzi którzy je złamali zupełnie świadomie i celowo.

Dla przykładu Polskie prawo to samo mówi o ludziach wschodu którzy oszuliwali przy wypełnianiu "karty polaka".

[Gerald]

Strona 2 "Definicja Antychrysta"

Definjcja jest prosta. W skrócie - każdy kto wierzy inaczej niż autor tych bzdetów jest sługą szatana. Zważywszy, że w innych miejscach paszkwilu uznaje on za sługów szatana takrze katolików i niektórych protestantów, wychodzi na to, że jakieś 90% ludzkości (licząc optymitymistycznie) to antychrysty.

Małe sprostowanie. Wg NT antychrystem jest ten (za wiki i NT):

Dzieci, jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, Antychryst nadchodzi, bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu antychrystów; stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina. (1 Jana 2:18)
Któż zaś jest kłamcą, jeśli nie ten, kto zaprzecza, że Jezus jest Mesjaszem? Ten właśnie jest Antychrystem, który nie uznaje Ojca i Syna. (1 Jana 2:22)
Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który – jak słyszeliście – nadchodzi i już teraz przebywa na świecie. (1 Jana 4:3)
Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i Antychrystem. (2 Jana 7)

Tak więc, chyba niekoniecznie ten, kto jest antychrystem jest "sługą szatana"
Katolicy i protestanci wg definicji nie mieszczą się w grupie antychrystów
A Ty i owszem, znaczy owszem, jesteś antychrystem, ale czy sługą szatana?
Niemożliwe

A z całą resztą Twojego wywodu się zgadzam niezmiernie, a zwłaszcza z tym:

Ale oczywiście ortodoksyjni żydzi robią chrześcijanom "znacznie gorsze rzeczy". Tak kurwa.

Niezły sarkazm

[Konq]

Tak więc, chyba niekoniecznie ten, kto jest antychrystem jest "sługą szatana"
Katolicy i protestanci wg definicji nie mieszczą się w grupie antychrystów
A Ty i owszem, znaczy owszem, jesteś antychrystem, ale czy sługą szatana?
Niemożliwe

Może się mylę, ale Eliahu tylko cytuje gościa, który uważa protestantów i katolików za antychrystów, sam tak ich nie definiuje, także powinieneś zgodzić się z całością jego wypowiedzi?

Dodam jeszcze, że za oryginalnym greckim tekstem, gdzie występuje słowo "antychryst" powinno się tłumaczyć te słowo jako "przeciwnik Chrystusa". Gdzieś po drodze pojawiła się legenda, w ogóle niezgodna z tekstem Biblii, że Antychryst to "dziecko Szatana". Skąd to? Znikąd! Po prostu tak jest ciekawiej

[Eliahu]

Ogólnie to dopiero początek - największe manipulacje dopiero przed nami. :-)

---

Strona 2 "Definicja Antychrysta"

Majmonides, znany jako Rambam (1135-1204), wielki rabin, nauczał:

„Poganie z którymi nie jesteśmy w stanie wojny: Nie wolno bezpośrednio powodować ich śmierci, ale
jest zakazane ratowanie ich, jeżeli są bliscy śmierci. Na przykład, jeżeli ktoś widzi goja wpadającego
do morza, to zakazane jest wyciąganie go, ponieważ w Leviticus 19:16 (III Księga Mojżeszowa)
napisano: „nie będziesz stał o krew bliźniego twego” [tłumaczenie z Biblii Gdańskiej], a goja nie
należy uznawać za bliźniego”
– Jad haChazaka, Prawa morderstwa i ochrony życia.

Na początek napisze tylko tyle, że:
-zacytowany jest tylko fragment tekstu w oderwaniu od kolejnych kilku linijej tekstu które wyjaśniają jego znaczenie
-ze środka zacytowanego fragmentu uzunięto fragment tekstu nie pasujący do tej manipulacji i tezy o złych żydach
-w tekście nie występuje w oryginale ani słowo poganin, ani goj - autor cytatu sobie je dodał.

Zaraz wkleię tu pełny tekst z tłumaczeniem.