Ja zupełnie nawiasem i poza tematem. Nie chcę wchodzić w dyskusję żeby nie śmiecić, ale myślę że ciekawostka warta podzielenia się:
Na tej stronie podają, że to jest Textus Receptus, czyli tekst zbudowany w XVI wieku na podstawie średniowiecznych manuskryptów i miejscami tłumaczony "wstecz" z łaciny. Dlatego w kontrowersyjnych miejscach polecam jeszcze porównać z innymi wariantami.
Dla przykładu porównaj sobie 1 J 5:7-8 z innymi tłumaczeniami, np. Biblią Tysiąclecia. Jest to tzw. "comma Johanneum" czyli "przecinek Janowy". Ten wariant to starożytny dopisek, który jest znany z pism niektórych Ojców Kościoła z IV wieku (wcześniej nikt go nie cytuje). Wg popularnej anegdoty, fragment ten znalazł się w Textus Receptus tylko dlatego, że pewny siebie Erazm z Rotterdamu założył się, że go tam umieści, jeśli ktoś mu go pokaże w greckim rękopisie. Następnie pewien mnich spreparował dokument, ale Erazm nie był w stanie wykazać fałszerstwa, więc dla zachowania honoru niechętnie zmienił werset :-)
Więcej dla zainteresowanych: https://pl.wikipedia.org/wiki/Comma_Johanneum
Ogólnie na temat tego fragmentu pisze się długie księgi, ale poza ruchem "KJV only" prawie nikt go nie uznaje.
Poza tym goście z tej strony mają spore problemy z językiem polskim (niepotrzebne apostrofy, błędy ortograficzne w przymiotnikach). Zastanawiałbym się, czy można im ufać w grece...
(2016-04-17, 10:08 AM)danielq napisał(a): Polećcie jakiś fajny przekład interlinearny uwzględniający polski. Korzystam z http://biblia.oblubienica.eu/ ale tu tylko Nowy testament jest.
Na tej stronie podają, że to jest Textus Receptus, czyli tekst zbudowany w XVI wieku na podstawie średniowiecznych manuskryptów i miejscami tłumaczony "wstecz" z łaciny. Dlatego w kontrowersyjnych miejscach polecam jeszcze porównać z innymi wariantami.
Dla przykładu porównaj sobie 1 J 5:7-8 z innymi tłumaczeniami, np. Biblią Tysiąclecia. Jest to tzw. "comma Johanneum" czyli "przecinek Janowy". Ten wariant to starożytny dopisek, który jest znany z pism niektórych Ojców Kościoła z IV wieku (wcześniej nikt go nie cytuje). Wg popularnej anegdoty, fragment ten znalazł się w Textus Receptus tylko dlatego, że pewny siebie Erazm z Rotterdamu założył się, że go tam umieści, jeśli ktoś mu go pokaże w greckim rękopisie. Następnie pewien mnich spreparował dokument, ale Erazm nie był w stanie wykazać fałszerstwa, więc dla zachowania honoru niechętnie zmienił werset :-)
Więcej dla zainteresowanych: https://pl.wikipedia.org/wiki/Comma_Johanneum
Ogólnie na temat tego fragmentu pisze się długie księgi, ale poza ruchem "KJV only" prawie nikt go nie uznaje.
Poza tym goście z tej strony mają spore problemy z językiem polskim (niepotrzebne apostrofy, błędy ortograficzne w przymiotnikach). Zastanawiałbym się, czy można im ufać w grece...