2016-10-16, 04:59 PM
Wyprowadź mnie z błędu, jeżeli się mylę. Współistnienie oznacza równość, czy nie? Czy jedno chodzi w parze z drugim?
Rozumiem, że z faktu, że ja istnieję, Ty istniejesz i Bóg istnieje nie można wysnuć wniosku, że jesteśmy wszyscy współistotni? Czy można?
Rozumiem, że z faktu, że ja istnieję, Ty istniejesz i Bóg istnieje nie można wysnuć wniosku, że jesteśmy wszyscy współistotni? Czy można?