Eliahu, napiszę wprost - nie wiem o co Ci chodzi. Wydaje mi się, że wrzuciłeś wszystkich chrześcijan do jednego worka z napisem "wiara w Trójcę". Kurcze, do tego jeszcze mam wrażenie, graniczące z pewnością, że zarzucasz chrześcijaństwu dodawanie ksiąg niezgodnych ze ST. Ja rozumiem, że Żyd (bo o ile się orientuję po tym co na forum publikujesz Nim jesteś) może odnieść nieodparte wrażenie, że to w co wierzy przeciętny "chrześcijan" jest mieszanką filozoficzno - sakralnego bełkotu. Powiem więcej, zapewne tak jest, że to, w co przeciętny chrześcijan wierzy jest bełkotem. Wynika to zapewne z pomieszania pojęć, generalizacji i braku dociekliwości w badaniu Pism. Ale to nie musi oznaczać, że Pisma (w tym wypadku NT) się mylą. Nie wiem czy to pocieszenie, ale Żydzi też mieli swoje "upadki" (wynikające z odejścia od Boga) czego konsekwencją była niewola babilońska czy zburzenie świątyni w Jerozolimie.
O ile dobrze pamiętam, to motyw dwójcy jak i czwórcy (bo niektórzy Marię chcieli włączyć do trójcy) był już przerabiany na przestrzeni wieków.
Kończąc moją wypowiedź - może zabawa ma polegać na tym, że króliczka się goni, a nie łapie... przynajmniej do czasu, hehe. Mam na myśli walkę z różnymi herezjami i wypaczeniami słów Biblii.
Jeszcze trochę asekuracyjnie - weź pod uwagę, że nie jestem zawodowcem religijnym, ale pomimo tego chciałbym wobec otaczającej mnie tandety i nudy znaleźć coś ciekawego w moim życiu i cenię sobie każdy głos - piszę to na wypadek, gdybym nie został dobrze zrozumiany.
Życzę Ci pokory podobnej do tej, jaką miał Mojżesz, bo ponoć był jednym z najbardziej pokornych ludzi.
O ile dobrze pamiętam, to motyw dwójcy jak i czwórcy (bo niektórzy Marię chcieli włączyć do trójcy) był już przerabiany na przestrzeni wieków.
Kończąc moją wypowiedź - może zabawa ma polegać na tym, że króliczka się goni, a nie łapie... przynajmniej do czasu, hehe. Mam na myśli walkę z różnymi herezjami i wypaczeniami słów Biblii.
Jeszcze trochę asekuracyjnie - weź pod uwagę, że nie jestem zawodowcem religijnym, ale pomimo tego chciałbym wobec otaczającej mnie tandety i nudy znaleźć coś ciekawego w moim życiu i cenię sobie każdy głos - piszę to na wypadek, gdybym nie został dobrze zrozumiany.
Życzę Ci pokory podobnej do tej, jaką miał Mojżesz, bo ponoć był jednym z najbardziej pokornych ludzi.