Dzień .....mam pytanie?

[Gerald]

ad 1) czy seks przy użyciu prezerwatyw jest grzechem? jest złe, czy i nie powinno się tego robić ?

Natomiast, ja się pytam co na ten temat mówi biblia i jak się ma do tego chrześcijaństwo

W Biblii o prezerwatywach nie ma nic,nie wiedzieć czemu
Jak czytamy w Księdze Rodzaju:

Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.
28 Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: "Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną

Czy jest tu miejsce na prezerwatywy? Raczej nie.
Generalnie, jak mi się zdaje ludzie zawsze starali się o dużo dzieci bo uważali je za błogosławieństwo, a bezpłodność uważana była za jakiś rodzaj przekleństwa . Teraz tak się porobiło, że jakoś nie bardzo chcemy mieć potomstwo, niby obawiając się o zapewnienie im przyszłości, a w gruncie rzeczy bardziej chyba dbając o swoją wygodę. Mówię chyba, bo w moim przypadku była to wygoda.
Moim zdaniem, jeśli ufamy Bogu to ufamy też w to co powiedział w Mateusza 6:25-34, ale to ja sobie tak myślę i to moje przekonanie.
Mam natomiast wierzących znajomych, którzy w tej sprawie zaufali Bogu, co rok prorok na razie maja 6stkę i to pewnie jeszcze nie koniec i dzięki Bogu świetnie sobie radzą i zgodnie z obietnicą nic im nie brakuje
I to nie tylko jedna para, która znam daje radę bez używania prezerwatyw, a mając wiele radości z dużej rodziny.

Chrześcijanin mając Ducha Świętego sam sobie powinien odpowiedzieć na to pytanie, a Duch Święty poprowadzi

ad 2)co oznaczają słowa" bierzcie i jedzcie, oto ciało moje ... oto krew moja"?

Proponuję przeczytać dokładnie Ewangelię Jana rozdział 6. Tam jest w miarę dokładnie wyjaśnione o co mogło chodzić Jezusowi. Czy o kanibalizm czy może o to o czym wspomniał Jumi w poście nr 3
Dodam tylko, że w tym rozdziale można przeczytać o słowach, o które pytasz:
Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem. Jana 6 :63

ad 3)jak wytłumaczyć komuś że nie musze chodzić do spowiedzi i komunii w k.katol. ?

Jak jesteś katolikiem to musisz. Jak jesteś chrześcijaninem to nie musisz i tłumaczyć nie trzeba bo to nic nie daje, zazwyczaj.
Jak zacząłem tłumaczyć swojej rodzinie to mnie uznali za heretyka i na tym zakończyły się dysputy. Cóż, muszę z tym żyć
Jak zacząłem tłumaczyć, aby więcej czytali Pismo i konfrontowali z tym co mówi ksiądz, to też mnie uznali za heretyka i tez jakoś z tym muszę żyć.
Jak nie pokażesz swoim życie, że Bóg Cię odmienił to tłumaczenia na nic się nie zdadzą, tak to widzę

ale to co , masturbacja też nie jest grzechem, ani czynem złym?

Apostoł Paweł raczej nie pozostawia złudzeń

21 Jeśliby więc ktoś oczyścił siebie samego z tego wszystkiego, będzie naczyniem zaszczytnym, poświęconym, pożytecznym dla właściciela, przygotowanym do każdego dobrego czynu. 22 Uciekaj zaś przed młodzieńczymi pożądaniami, a zabiegaj o sprawiedliwość, wiarę, miłość, pokój - wraz z tymi, którzy wzywają Pana czystym sercem. 2 List do Tymoteusza 2:21-22

Jak jesteś chrześcijaninem to zapytaj Boga po prostu
Odpowie na pewno

Bo jak wspomniał Mateusz:

Jeśli przyszedłeś po nieomylną wyrocznię zła i dobra, to niestety nie ten adres

Odpowiadasz sam za siebie