2017-10-20, 01:10 PM
(2017-10-19, 08:01 PM)pitupitu napisał(a): @Konq
2. Zgadzam się.
Dlatego pisałam o konieczności wyjścia poza ramy nauki (#16), ponieważ trwanie w niej także usztywnia i może spowodować brak elestyczności myślenia.
W #17 stwierdziłeś: " Definicja naukowa nie jest wąska, ona jest ścisła. Oznacza to, że obejmuje każdy rodzaj życia."
Na co w odpowiedzi napisałam (#18): " Jeśli jest zsumowana definicja życia, obejmująca każdy jego rodzaj - napisz, proszę, skąd ono się wzięło".
Skąd więc pomysł, że chcę Cię wciągnąć w jakąś grę w stylu "udowodnij czym jest życie, ale nie możesz opierać się na dotychczasowych odkryciach naukowych, bo ich nie uznaję"??
3. Jakie składniki masz na myśli?
2. No dobrze, tylko gdy ja piszę o wpływie Słońca na inicjację i rozwój życia na ziemi ty mi wtedy wyskakujesz, żebym trzymał się naukowej konwencji. Natomiast gdy ma to udowodnić twój tok myślenia, to wtedy mówisz "o konieczności wyjścia poza ramy nauki". Niech żyje niekonsekwencja - na pewno się dogadamy!
3. W linku do podałem ci źródło do hipotezy Oparina. W zasadzie w momencie jej powstawania było to po prostu myślenie życzeniowe. Dopóki naukowcy nie określili dokładnie jakie warunki początkowe mogły panować w ziemskiej atmosferze i na powierzchni. Wtedy młody naukowiec Stanley Miller pozbierał te informacje i udowodnił jedno z założeń tej tezy, czyli, że związki organiczne (aminokwasy) mogą powstawać samoczynnie w odpowiedniej atmosferze.
Znacznie później niemieccy naukowcy stworzyli pierwszą sztuczną protokomórkę, składającą się tylko ze membrany i fragmentu DNA. Niedawną japońskim naukowcom udało się "zmusić" taką komórkę do wykonania pełnego cyklu powielania się. Kluczem tutaj znów był składnik w postaci odpowiedniej "diety" dla takiej protokomórki.
W kwestii nieznajomości składników nie znamy jeszcze tylko składu środowiska w jakim może dochodzić do samodzielnego powstawania kwasu DNA, Wiemy jednak, że nie jest to niemożliwe, ponieważ odkryliśmy jak w można doprowadzić do samoistnego powstania RNA, dzięki czemu zresztą możemy już doprowadzić do abiogenezy wirusa.
Jak więc widzisz hipoteza Oparina, mimo że na początku była zwykłą fantastyką, to udało się doprowadzić do udowodnienia niektórych z jej założeń właśnie dzięki odnajdowaniu kluczowych składników.